Na ratunek kasztanowcom


Fot. wilnoteka.lt
W Wilnie rośnie około 10 tysięcy drzew kasztanowca, potocznie, niezgodnie z nazwą gatunkową, nazywanych kasztanami. Niestety, większość drzew jest chora. Kasztany atakuje mały niepozorny, ale bardzo niebezpieczny szkodnik - szrotówek kasztanowcowiaczek. Władze miasta zapowiedziały, że będą z nim walczyć.
Ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem można walczyć metodami chemicznymi i naturalnymi. Stosowanie środków chemicznych na terenie miasta jest zabronione, dlatego jedynym i najprostszym sposobem ratowania kasztanów jest grabienie i wywożenie opadających liści.

Spółki komunalne odpowiadające za porządkowanie wileńskich parków i zieleńców zostały zobowiązane do dokładnego zbierania i wywożenia liści kasztanowca. Liście będą trafiały do Wileńskiej Oczyszczalni Ścieków i tam będą kompostowane. W procesie kompostowania larwy szrotówka kasztanowcowiaczka giną.

Najwięcej kasztanowców rośnie w dzielnicach Lazdynai, Karolinki, Wirszuliszki, wzdłuż alei Savanorių i ulicy Goštauto.

Na podstawie: vilnius.lt