Nie ma zgody w sprawie rzeźb na Zielonym Moście


Rzeźby na Zielonym Moście, fot. wilnoteka.lt
Państwowa Komisja Dziedzictwa Kultury zamierzała już tej jesieni zadecydować, co dalej robić z dziedzictwem kultury z okresu władzy radzieckiej, w tym między innnymi z rzeźbami na Zielonym Moście. Dyskusje przeciwników i zwolenników czterech rzeźb: "Rolnictwo", "Przemysł i budowa", "Na straży pokoju" i "Młodzież akademicka" są jednak tak ostre, że specjaliści w dziedzinie ochrony zabytków postanowili zasięgnąć opinii zagranicznych ekspertów.
Państwowa Komisja Dziedzictwa Kultury zamierzała w październiku lub na początku listopada 2014 r. zorganizować konferencję, zaprosić do udziału specjalistów w dziedzinie spraw ochrony zabytków, badaczy sztuki, polityków i działaczy społecznych. Znawcy tematu mieli zadecydować, czy rzeźby zostaną na moście, czy trafią - na przykład - do parku Grutas w Druskiennikach.

Gražina Drėmaitė, przewodnicząca Państwowej Komisji Dziedzictwa Kultury poinformowała, że konferencja została przełożona na wiosnę przyszłego roku. Członkowie komisji uznali, że warto zaprosić ekspertów z Niemiec, Włoch, Polski, którzy mogliby się podzielić swoim doświadczeniem. "Dziedzictwo to nie polityka. Nie można podejmować w takich sprawach decyzje polityczne - i na tym zamknąć temat. Tak się nie robi, ta sprawa musi być załatwiona w sposób cywilizowany" - powiedziala G.Drėmaitė.

W środę na Zielonym Moście odbyła się pikieta osób żądających skreślenia z rejestru zabytków rzeźb, kojarzących się z sowiecką propagandą. Zbierane są też podpisy pod petycją w tej sprawie. Podpisało się pod nią trzy tysiące osób. Zwolennicy pozostawienia rzeźb są z kolei przekonani, że jest to część historii kraju i nie należy łączyć kwestii zachowania dziedzictwa kultury z polityką.

Pierwszy most w miejscu obecnego Zielonego, łączący brzegi Wilii, został wybudowany w 1536 r. na rozkaz króla Zygmunta I Starego. Na moście pobierano tzw. mostowe za przejście na drugą stronę rzeki. Przywilej niewnoszenia opłaty miała szlachta, duchowieństwo oraz Żydzi idący w kondukcie pogrzebowym na położony na Śnipiszkach kirkut. Zyski z "mostowego" przeznaczano na renowację i konserwację mostu. Częściowo most zarabiał też na utrzymanie szpitala przy kościele Trójcy Świętej. W 1776 r. most przebudowano i po raz pierwszy pomalowano na zielono. Odtąd nosi nazwę "Zielony". Nocą 7 lipca 1944 r. Zielony Most został przez Niemców wysadzony w powietrze. Obecny został zbudowany w 1950 r. według projektu konstruktorów z ówczesnego Związku Radzieckiego, konkretnie z Leningradu, czyli dzisiejszego Petersburga. Cztery rzeźby: "Rolnictwo", "Przemysł i budowa", "Na straży pokoju" i "Młodzież akademicka" zostały wzniesione na Zielonym Moście w 1952 r. Oficjalnie są objęte ochroną jako zabytki dziedzictwa kultury.

Na podstawie: BNS, lrt.lt 

Komentarze

#1 Pomniki musza byc. 600 tys

Pomniki musza byc. 600 tys niewinnych zolnierzy radzieckich poleglo tylko na ziemi polskiej. Chwala bohaterom. Teraz w Polsce robi sie zbiorki na konwoje do banderowskiej Ukrainy...jako podziekowanie za mordy na Wolyniu oraz exterminacje powstancow warszawskich na Woli przez scierwo z OUN. A wiec pomoc miotowi bandytow, fu!

#2 Rosja protestuje w sprawie

Rosja protestuje w sprawie grobów i pomników w Polsce. Mój komentarz: Warto oddzielić pamięć poległych żołnierzy od pomników wdzięczności... Te pierwsze tj śmierć w walce w cywilizowanym świecie i groby - to się respektuje - TAK ..A drugie to pomniki wdzięczności ale za co ? - zniewolenie, wywózki, ustanawianie komunistycznej władzy , przesuwanie granic, mordowanie patriotów w kazamatach NKWD + UB . Temu trzeba powiedzieć NIE..... i bez pomników !

#3 do Legion zgoda ...ale.tak na

do Legion zgoda ...ale.tak na serio to:----Nie wolno szydzić sobie z Litwy i jej walki o wolność oraz z sukcesu uwolnienia się od Rosji i wejścia do UE i dalej wyciągać wnioski że naród Litewski powinien zapomnieć i być wdzięczny za opresję Rosji i za wywózki Litwinów oraz mordy NKWD na Łukiszkach.
Tych co pozwalają sobie bezcześcić ofiary i wysiłek dojścia do wolności stojąc po stronie oprawco z NKWD
należy tu piętnować bo to nie jest wymiana poglądów to jest zwykłedraństwoi

#4 Nie ma tak, że jeden z nas ma

Nie ma tak, że jeden z nas ma rację i głosi "jedyna prawdę objawioną", czy jakoś tam podobnie.
Jako starzy (!) znajomi przyzwyczailiśmy się sobie przytyki różne czynić i w polemiki wpadać.
Tu wielkie uznanie redakcji Wilnoteki za wyjątkową w dzisiejszych czasach elastyczność w akceptowaniu
każdego komentarza. Moich nie wyłączając. Dziękuję.
Nie obrzucajmy się tylko g... I tak nikt z nas przez lata poglądów nie zmienił, za to każdy wnosi inne spojrzenie
na te same sprawy.
No, to chyba dobrze do ciężkiej anielki!?

#5 dls Cowboyvel czerwony

dls Cowboyvel czerwony pajączek znowu pracuje na "bana"w Wilnotece

#6 Ja jestem kretynem, nie wjem

Ja jestem kretynem, nie wjem co wypisujem, wybaczczcie mnie.

#7 dls Cowboy to nie tylko

dls Cowboy to nie tylko czerwony pajączek ale również kreatura oczerniająca Polskę,Polaków i Polski Rząd.
Mieszka w Teksasie nie aprobuje swojego Prezydenta Obamy ani jego polityki wobec najazdu Putnia na Ukrainę.Teraz znów zapracowuje sobie na"zabanowanie" w Wilnotece.

#8 Pytacie o moja opinie n/t

Pytacie o moja opinie n/t likwidacji rezimu Tuskaszenki.
Tusk byl szefem Komorescu, bo go to on wywindowal na stanowisko prezydenta. Komor POdpisywal wszystko co nakazywal mu rezim. A teraz mamy sytuacje patowa, nie wiadomo co zrobi POsluszna Komorescu byla minister zdrowia Kopacz. Duzo sie nie zmieni, ale PO odejsciu Tuskaszenki kraj odetchnie z ulga. Kopacz doprowadzila zluzbe zdrowia do stanu rozpaczy. POdobno na operacje trzeba czekac w erpe 3-20 lat. Dziekujemy ci juz Ewka.
A Tuskopat zniszczyl polskie ryboustwo, zbrojeniowke, stocznie. Za to dostal nagrode od eurokomuny: sekretarza generalnego eurosojuza. Winszujemy, ale to bylo do przewidzenia.

#9 A czerwony pajączek dls

A czerwony pajączek dls Cowboy dalej pisze głupoty prosto z książki "Krótki Kurs Historii WKPB".

#10 Hello, Polonus vel Baublis

Hello, Polonus vel Baublis vel Gesmynas.
Dzieki za prymitywny aczkolwiek nietrafny komentarz.
Twoj Zachod opuscil Polske w 1939 r (tego nie wiesz), a Armia czerwona wyzwolila od hitlerowskiego jarzma nasza Polske. W Empiku masz ksiazki na ten temat.
Wlasnie wrocilem z wakacji na Bialorusi, i taka Lida przykladowo kladzie taki Hrubieszow na lopatki pod wzgledem czystosci, elegancji, a przeciez BY nie podlega eurokolchozowi...a Bialorus ma sie swietnie. Nikomu nie podlega. Twoja premier pojedzie po wskazowki wpierw do Bruxeli, a potem Paryza. Ma skrupulatnie oraz godnie wykonywac rozkazy eurokomuchow.

#11 Niezly z Ciebie Cowboy. Tak

Niezly z Ciebie Cowboy.

Tak na marginesie cowboye pochodza z dzikiego zachodu (konkretnie ze stanow) ale ty to chyba uczyles sie tej histori baaardzo pobieznie i to chyba z sowieckich ksiazek.

Twoj komentarz jest tak zalosny, ze nawet szkoda z toba polemizowac. Nie wiem czy wiesz ale wedlug wiekszosci ludzi i historykow panuje jednal przekonanie (poparte twardymi dowodami) ze wladza radziecka przyniosla "wyzwolenie" spod okupacji na bagnetach armii czerwonej i czeka. Takze cale 50-cio lecie powojenne zarowno dla Litwy jak i Polski nie bylo sielanka, jak opisujesz.

Mysle ze powinienies zmienic swoje zamilowanie bo sie kompromitujesz, chyba ze liczysz na medal czlowieka zasluzonego dla zsrr...

#12 Witam Kowboja. Genialny

Witam Kowboja. Genialny komentarz.
Pozdrowienia z Warszawy. Mycha.

#13 Wladza radziecka pomogla po

Wladza radziecka pomogla po wojnie stanac Litwie na nogi. Zlikwidowano bezrobocie, wyzwolono kraj od okupantow. Narod litwewski powinien byc wdzieczny ZSRR, bo gdyby nie Armia Czerwona, Litwy ani nawet Polski by juz nie bylo. A we wrzesniu 1939 zachod wypial sie na te 2 kraje, przypominam jako wyborny historyk z zamilowania.

#14 Przecież już kiedyś

Przecież już kiedyś rozwiązano sprawę pamiątek po komunizmie i Stalinie na Litwie.Już w 1998 r. utworzono koło Druskiennik w miejscowości Grūtas pod Druskiennikami ekspozycję rzeźb z czasów radzieckich. W 1999 r. zdemontowane radzieckie pomniki z większych miast Litwy zostały przywiezione do Grūtas. Park Grūtas został otwarty 1 kwietnia 2001 roku zaś pomniki są rozlokowane w ekspozycji na długości 2 km. Nie ma więc problemu z rzeźbami na Zielonym Moście i nie jest potrzebne wznawianie dyskusji na ten temat - chyba że władze boją się drażnić Putina i odsuwają przeprowadzkę w czasie. Co prawda w Warszawie też była dyskusja na temat obcej architektury i symbolu zniewolenia za który uważano Pałacu Kultury - dar Stalina .Starsze pokolenie pamiętające tamte czasy chciało zburzenia budowli lub modernizacji, zaś młode pokolenie przyzwyczajone do sylwetki tego obiektu było przeciwne.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.