Nikita Romanow osiągnął 5 wynik w zawodach biatlonu Pucharu Państw Bałtyckich
W dniu 10 marca biatloniści rywalizowali w sprincie na 7,5 km, gdzie za każdy niecelny strzał mieli dodatkowo pokonać karny krąg o długości 150 m. Przedstawiciel rejonu Wileńskiego Nikita Romanow bardzo szybko pokonał pierwszy krąg 2,5 km, na pierwszym strzelaniu popełnił 1 błąd, dlatego musiał pokonać dodatkowo 150 m. Na drugi krąg dystansu Nikita wyślizgnął na 9 miejscu ze stratą do lidera 49 sek. Na następnym odcinku Nikita także był szybki, na drugim strzelaniu 1 raz pudłował, jednak podniósł się o dwa miejsca. Pokonując ostatnie okrążenie Nikita mocno pracował, szybko pokonał podbiegi, wyminął dwóch rywali i finiszował piąty, pokonując dystans za 23 min. 47 sek. (2 k. k.). Rusłan Pukszto na obu strzelaniach popełnił po 2 błędy i finiszował 17-ty z czasem 27 min. 14 sek. Przedstawiciel Wisagini Walentin Kaznaczenko zajął 23 miejsce (27 min. 24 sek.).
W sobotę biatloniści rywalizowali w pojedynczych sztafetach. Nikita Romanow startował w parze z Anną Jesipionok z Wisagini. Na pierwszej zmianie startowała dziewczyna, na drugiej – chłopak, później znowu dziewczyna i do mety sztafetę prowadził chłopak. Biatloniści mieli do pokonania dwa okrążenia po 1,2 km z dwoma liniami ognia. Za niecelne strzały sportowcy mieli pokonać dodatkowo 80 m. Anna Jesipionok na pierwszej zmianie myliła się 2 razy i sztafetę dla Nikity przekazał na 10 pozycji. Nikita w obu strzelaniach był celny i dla Anny sztafetę przekazał na 8 miejscu. Tym razem Anna była bezbłędna i zachowała ósme miejsce. Nikita na ostatnim odcinku osiągnął trzeci wynik i finiszował na 7 miejscu z czasem 39 min. 09 sek.
Puchar Państw Bałtyckich w biatlonie po raz pierwszy przeprowadzono w Rosji. Dotychczas zawody przechodziły w Szwecji, Polsce, Estonii i na Łotwie. Organizatorzy znakomicie podszykowali trasy oraz świetnie przeprowadzili święto sportowe. W komitecie organizacyjnym pracowali olimpijscy mistrzowie Rosji w biatlonie Dmitrij Wasiljew, Anatolij Aliabjew, Jurij Kaszkarow oraz mistrzyni świata Jekaterina Jurłowa. W przeszłości osobiście miałem możliwość trenować z tymi słynnymi biatlonistami i było miło ich spotkać, poobcować, wspomnieć młode lata.
Gratulujemy Nikicie znakomitych wyników i życzymy dobrych startów w przyszłości.
Nikita Romanow na dystansie
Dyrektor Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego
Marian Kaczanowski
Materiał nadesłany. Publikacja bez skrótów i redakcji