Nowe pomysły na nowe podatki


Fot. www.wilnoteka.lt
Litewski sejm panicznie poszukujący sposobów eliminowania dziury w budżecie tryska nowymi pomysłami na nowe podatki. Ratowanie państwowego budżetu powoli przekształca się w walkę przedwyborczą. Na Litwie tymczasem rośnie emigracja, młodzież nie widzi perspektyw w tym kraju. Politycy jakby nie uświadamiają sobie, że 981 tys. osób pracujących w sektorze prywatnym utrzymuje pozostałe dwa miliony: 698 tys. emerytów, 521 tys dzieci, 240 tys. bezrobotnych. Jeszcze są niepełnosprawni, studenci, sektor państwowy - ci również utrzymywani są z pieniędzy podatników.
Litewscy liberałowie żadają, by nowy projekt budżetu został oceniony przez grupę niezależnych ekspertów, która miałaby określić, jak wdrożenie nowych podatków w życie wpłynie na rozwój litewskiej gospodarki, poziom życia mieszkańców i wreszcie na sam budżet.

Wczoraj w pierwszym czytaniu sejm poparł projekt opodatkowania nieruchomości, której wartość przewyższa 1 mln litów. Szacuje się, że na Litwie jest około 8 tys. takich nieruchomości. 

Od przyszłego roku mają też zostać opodatkowane odsetki bankowe. Sejm proponuje wprowadzić 15-procentowy podatek na odsetki przekraczające 200 litów rocznie. Dzięki temu do budżetu wpłynęłoby około 50 mln litów.

Od początku roku planowane jest wprowadzenie podatku od mienia luksusowego. Według projektu opodatkowane będą auta zarejestrowane w ciągu ostatnich 10 lat o mocy większej niż 150 kW, a także motocykle o mocy większej niż 50 kW. Obliczono, że na Litwie zarejestowanych jest 28 tys. takich pojazdów. Opodatkowane mają też być jachty i samoloty.

Trwają gorące dyskusje na temat wstrzymania przelewów składki przekazywanej na indywidualne konta prywatnych funduszy emerytalnych, która już została zmniejszona z 5,5 do 2 proc. Środki w prywatnych funduszach emerytalnych gromadzi około 700 tys. mieszkańców. Obliczono, że po wstrzymaniu składek udałoby się wzbogacić budżet państwa o 400 mln litów.

Chyba jako jedyny nie uzyskał poparcia projekt podatku progresywnego, czyli większego opodatkowania wyższych wynagrodzeń. Zdaniem przedstwiciela liberałów Gintarasa Steponavičiusa, wprowadzenie podatku progresywnego przyczyniłoby się do rozwoju szarej strefy gospodarki, wzrostu emigracji i „byłoby demotywujące dla najjaśniejszych umysłów Litwy”.

Zatwierdzenie budżetu Sejm RL planuje na 20 grudnia.

Na podstawie: veidas.lt, inf.wł.