Parlamentarzyści polscy i litewscy znowu chcą się spotykać


Gediminas Kirkilas, fot. wilnoteka.lt
Polscy i litewscy parlamentarzyści chcą przywrócić zwyczaj spotkań Polsko-Litewskiego Zgromadzenia Parlamentarnego. Gediminas Kirkilas, wiceprzewodniczący Sejmu Litwy, przewodniczący sejmowego komitetu ds. europejskich, będzie o tym rozmawiał w Warszawie, w Sejmie RP.
Gediminas Kirkilas udał się do Polski na zaproszenie wicemarszałka Sejmu RP Eugeniusza Grzeszczaka. Gediminas Kirkilas i Eugeniusz Grzeszczak są współprzewodniczącymi Polsko-Litewskiego Zgromadzenia Parlamentarnego. Tematem rozmów będzie wznowienie działalności zgromadzenia.

Spotkanie parlamentarzystów było planowane wiosną 2014 r., został nawet uzgodniony szczegółowy program. Ostateczny termin nie został jednak ustalony, a do spotkania nie doszło. W ubiegłych latach zgromadzenie parlamentarne spotykało się co najmniej dwa razy do roku, na przemian w Polsce i na Litwie. Ochłodzenie relacji nastąpiło w związku z tym, że strona litewska uparcie nie chciała rozstrzygać problemó mieszkającej na Litwie mniejszości polskiej.

"Wznowienie działalności Polsko-Litewskiego Zgromadzenia Parlamentarnego, które nie działa od ubiegłej kadencji sejmu, jest obecnie jedym z naszych priotrytetów. Mam nadzieję, że uda się nam wywiązać z naszych zobowiązań, zawartych w historycznym Traktacie między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy, który 26 kwietnia 1994 r. podpisali prezydenci Algirdas Brazauskas i Lech Wałęsa" - powiedział Gediminas Kirkilas przed wyjazdem do Warszawy.

W traktacie postanowiono, że obie strony zobowiązują się do poszanowania międzynarodowych zasad i standardów dotyczących ochrony praw mniejszości narodowych, a osoby należące do mniejszości polskiej w Republice Litewskiej, a także osoby należące do mniejszości litewskiej w Rzeczypospolitej Polskiej mają prawo indywidualnie lub wespół z innymi członkami swej grupy do swobodnego wyrażania, zachowania i rozwijania swej tożsamości narodowej, kulturowej, językowej i religijnej, bez jakiejkolwiek dyskryminacji i przy zachowaniu pełnej równości wobec prawa. W 2014 r. minęła 20 rocznica podpisania traktatu.

Na podstawie: BNS, inf.wł.


Komentarze

#1 Giesminiak - dyżurny błazen

Giesminiak - dyżurny błazen tego forum plecie bzdury jak Piekarski na mękach -ale juz taka rola błazenka

#2 Nje ma potrzeby, wpierwej

Nje ma potrzeby, wpierwej przeprosic Lietuve, a potym pomyslimy!

#3 "Trudna sytuacja Polaków w

"Trudna sytuacja Polaków w Republice Litewskiej ma swoje źródła w przegranej walce o autonomię jaką próbowaliśmy wywalczyć w czasie powstawania litewskiego państwa. To właśnie brak konstytucyjnie gwarantowanej autonomii narodowo-terytorialnej ułatwił Litwinom ustanowienie dyskryminacyjnego reżimu politycznego: ograbienie nas z ziemi, języka i reprezentacji politycznej".
http://www.kresy.pl/kresopedia,historia?zobacz/utracona-autonomia

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.