Pikieta Polaków przed Ambasadą Niemiec w Wilnie


Fot. wilnoteka.lt
Przed Ambasadą Niemiec w Wilnie w środę po południu odbędzie się akcja protestacyjna przeciwko brakowi postępów w rozstrzyganiu problemów Polaków na Litwie. Organizatorem pikiety jest Wileński Rejonowy Oddział Związku Polaków na Litwie.
Jako miejsce akcji protestacyjnej wybrana została Ambasada Niemiec w Wilnie, gdyż - zdaniem organizatorów - Niemcy są jednym z największych i najbardziej wpływowych państw europejskich.

Organizatorzy pikiety przygotowali pismo, które mają zamiar wręczyć niemieckim dyplomatom z jednoczesną prośbą przekazania go władzom Niemiec.

"Sytuacja autochtonicznej polskiej mniejszości narodowej na Litwie ulega coraz większemu, systematycznemu pogorszeniu. Pomimo tego że Litwa od dziesięciu lat jest członkiem Unii, to w dziedzinie ochrony praw mniejszości narodowych zamiast poprawy nastąpił ewidentny regres prawny, niezgodny z zaleceniami OBWE i Komisji Weneckiej. Paradoksalnie, nawet w czasach sowieckich nie odważono się na tego typu działania, z jakimi mamy do czynienia obecnie. Od lat trwa na Litwie walka z językiem polskim i odbywa się niszczenie polskości" - napisano w petycji.

W liście przypomniano działania władz Litwy przeciw mniejszości polskiej na Litwie, takie jak kary za używanie dwujęzycznych tabliczek w miejscowościach zwarcie zamieszkanych przez obywateli Litwy narodowości polskiej, uszczuplanie możliwości edukacji w języku ojczystym, problemy ze zwrotem ziemi i pisownią nazwisk w oryginale, brak ustawy o mniejszościach narodowych.

"Zwracamy się z petycją do władz państwa niemieckiego o wsparcie naszych starań o zapewnienie autochtonicznej polskiej mniejszości narodowej na Litwie przysługujących nam praw zgodnie z prawem europejskim (...) Liczymy na zrozumienie i wsparcie dla naszych postulatów i naszej petycji. Nie żądamy przywilejów, lecz respektowania przez Litwę podpisanych konwencji i traktatów międzynarodowych, zwłaszcza Konwencji Ramowej RE, chroniących mniejszości narodowe" - głosi petycja, która podczas akcji protestacyjnej zostanie wręczona ambasadorowi Niemiec na Litwie Matthiasowi Mülmenstädtowi.

Na podstawie: awpl.lt, BNS 

Komentarze

#1 Drodzy Rodacy, Polacy z

Drodzy Rodacy, Polacy z Litwy! Macierz jest z Wami! Popieramy wasz protest i podpisujemy się pod postulatami, które głosicie, żeby polska (i inne) mniejszość narodowa na Litwie cieszyła się pełnią należnych jej praw.

#2 Pełniąca funkcję sekretarza

Pełniąca funkcję sekretarza stanu USA Clinton znalazła nowego mentora swojej politycznej kariery:
W. Putina.
Podczas spotkania w San Diego Clinton była pytana o decyzję ws. Ewentualnego startu w wyścigu o fotel prezydencki. W amerykańskich wyborach prezydenckich w 2008 roku Clinton była główną kontrkandydatką Baracka Obamy w uzyskaniu nominacji Partii Demokratycznej.
Odpowiedź Hillary Clinton wprawiła wszystkich w zaskoczenie. Nie kryją zadowolenia nawet komentatorzy polityczni i dziennikarze.

#3 REY ty sie zastanow jak sie

REY ty sie zastanow jak sie traktuje Rosjan na Ukrainie.. jak hunta Jacenjuk-Poroszenka morduje mniejszosci narodowe: strzela sie do swoich z helikopterow a potem propaganda "ubolewa" ze kilku z Samoobrony zestrzelilo majdanowsko-huntowy helicopter mordujacy swych wlasnych obywateli. Puknij sie wiec w czape!

#4 E. Sadajska, która zwracała

E. Sadajska, która zwracała się do uczestników pikiety w kilku językach, m.in. polskim, litewskim, rosyjskim, niemieckim, zaznaczyła, że „nikt tak dobrze jak państwo niemieckie nie wie, jak ważne dla każdej mniejszości narodowej jest zachowanie tożsamości kulturowej, językowej i etnicznej. Wynika to z szacunku dla przodków i zobowiązania wobec dzieci i przyszłych pokoleń. Mniejszość niemiecka w Danii, Południowym Tyrolu czy na Opolszczyźnie w Polsce cieszy się pełnią przysługujących im praw, włącznie z dwujęzycznymi nazwami miejscowości”.

„Dziękuję wszystkim zebranym za udział. Mamy nadzieję, że w przyszłości już nie będą potrzebne pikiety i protesty, że zostaną zapewnione należne nam prawa. Jednakże jeżeli będzie potrzeba, to jesteśmy gotowi do obrony swoich praw i będziemy dążyli do tego celu aż do skutku” – podkreśliła E. Sadajska.

#5 Niemcy pekna ze smiechu, ze

Niemcy pekna ze smiechu, ze dzieci sobie poradzic nie moga. A od czego jest ukochany rzad erpe?
Olal swych rodakow na Litwie? Za co ma placone Sikorescu, za ataki na Ameryke?

#6 Lietuva to nie Litwa, a więc

Lietuva to nie Litwa, a więc nie jest i nie będzie dla Polaków matką. Zachowajmy najświętsze słowa dla Tej, która rzeczywiście nią jest.

#7 Z tą pikietą to dobry pomysł

Z tą pikietą to dobry pomysł i dobra robota. Ważne, aby wieści o dyskryminacyjnych poczynaniach nacjonalistów lietuviskich wobec mniejszości narodowych docierały do różnych środowisk opiniotwórczych . A Niemcy to obecnie najważniejszy gracz w Unii Europejskiej, więc może ten protest zostanie dostrzeżony w Europie.

W proteście brali udział przedstawiciele różnych narodowości zamieszkujących Litwę. To oczywisty sygnał, że AWPL walczy nie tylko o prawa dla polskiej mniejszości, ale dla wielu nacji zamieszkujących w tym kraju.

#8 Takie to dziwaczne czasy, że

Takie to dziwaczne czasy, że współczesna Lietuva, podobno niepodległa i demokratyczna (?), a w każdym razie należąca do szanującej prawa mniejszości narodowych Unii Europejskiej (sic!), zabrania nam języka ojczystego, a nawet karze wysokimi grzywnami.
To nie jest sytuacja normalna. Dlatego jesteśmy zmuszeni do szukania niekonwencjonalnych sposobów, jak dzisiejsza pikieta, by upominać się o swoje prawa.

#9 To wstyd dla polskiego rządu,

To wstyd dla polskiego rządu, że Polacy na LT są zmuszani szukać wsparcia u Niemców.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.