Polska flaga w Wilnie? Zdjąć!

"Jak co roku z okazji święta wywiesiłam na balkonie biało-czerwoną flagę. Mniej więcej po godzinie zapukał do mnie policjant. Powiedziałam mu, że mamy dzisiaj Święto Polonii i Polaków za Granicą i Flagi RP, które jest obchodzone na całym świecie. Polskie flagi tego dnia Polacy wywieszają i w Nowym Jorku, w Chicago, nie tylko na Litwie. Powiedział mi, że litewskie prawo na to nie pozwala i lepiej będzie jeżeli ją zdejmę. Usunęłam. Humor jednak się zepsuł. Mój 92-letni tata jest przyzwyczajony, że zawsze na Dzień Niepodległości, Święto Polonii i Polaków za Granicą, Święto Konstytucji wywieszamy polską flagę - dzisiaj bardzo się zmartwił, że jej nie ma" - powiedziała Wilnotece Lilija Kiejzik.

Przyznała, że było jej przykro, że ktoś zadzwonił na policję ze skargą: "Jakieś to niesmaczne, że już zwykli ludzie w taki sposób wykazują swoje emocje, niechęć wobec Polaków".

O komentarz w sprawie incydentu z flagą zwróciliśmy się do policji. Vitalijus Karpukas, p.o. komisarza 5. Komisariatu Policji m. Wilna potwierdził, że funkcjonariusze odebrali rano zawiadomienie, że na jednym z domów w dzielnicy Lazdynai została wywieszona flaga. Co prawda, policję poinformowano, że jest to flaga... Związku Radzieckiego. Litewskie ustawodawstwo zabrania eksponowania symboli sowieckich i faszystowskich. Jeśli chodzi o flagi innych państw, w tym Polski, zgodnie z litewskim prawem można je wywieszać tylko w miejscach ustalonych ustawowo i wedle określonych zasad. "W myśl tych zasad, flagi można wywieszać na fasadach budynków, na których są specjalne maszty. Również flagi można wywieszać na samochodach" - poinformował Vitalijus Karpukas. Jak zapewniał funkcjonariusz, celem policji nie było ukaranie, lecz poinformowanie i ostrzeżenie...

Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Paweł Dąbrowski