Pozytywny finał trockiej batalii o polskie szkoły


Podczas posiedzenia Rady Samorządu Rejonu Trockiego, fot. wilnoteka.lt
Szkoła Średnia w Trokach wywalczyła możliwość ubiegania się o status gimnazjum. Ze Szkoły Średniej w Połukniu nie zniknie klasa 11. Decyzje na szczeblu samorządowym zapadły po wielu miesiącach spotkań, dyskusji, akcji protestacyjnych.
"To wszystko mogło skończyć się, nie zaczynając się, pół roku wcześniej. Te pół roku kosztowało nam wszystkim zdrowia, nerwów, czasu" - stwierdziła z goryczą już po posiedzeniu Rady Samorządu Rejonu Trockiego, na którym zapadły decyzje ważne dla dwóch polskich szkół w rejonie trockim, Agneta Podgajska, matka uczennicy szkoły w Trokach.

O tym, czy szkoła spełnia warunki akredytacji programu kształcenia średniego i czy można jej przyznać status gimnazjum, decyduje komisja powołana przez Ministerstwo Oświaty i Nauki. Samorząd - jako założyciel szkoły - musi jedynie wyrazić na to zgodę. Wydawałoby się, że władzom lokalnym powinno zależeć na dobrym poziomie kształcenia w podległych im szkołach, niezależnie od języka nauczania. Tymczasem w rejonie trockim rządząca większość piętrzy przed szkołami polskimi problemy.

Tak było w przypadku Szkoły Średniej w Trokach, która starania o zgodę na rozpoczęcie akredytacji programu kształcenia średniego rozpoczęła w sierpniu 2013 r. W grudniu 2013 r. rada samorządowa bezpodstawnie odmówiła szkole prawa do akredytacji. Po stronie społeczności szkolnej opowiedziało się Ministerstwo Oświaty i Nauki, które stwierdziło, że szkoła spełnia wymogi niezbędne do akredytacji. Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny również przyznał rację szkole.

Dziwne wydawały się ostatnie manipulacje władz samorządowych w sprawie Szkoły Średniej w Trokach. Na decydujące posiedzenie Rady Samorządu Rejonu Trockiego radna z ramienia AWPL Alina Kowalewska przygotowała projekt uchwały, na mocy której placówka mogła będzie rozpocząć starania o uzyskanie statusu gimnazjum. Dosłownie w ostatniej chwili do porządku obrad włączony został projekt przygotowany przez kierowniczkę Wydziału Oświaty Administracji Samorządu Rejonu Trockiego Dalię Dzigienė. Zgodnie z tym projektem Szkoła Średnia w Trokach będzie mogła rozpocząć starania o uzyskanie statusu gimnazjum... Ten drugi dokument był omawiany w pierwszej kolejności i został przyjęty głosami 23 z 24 uczestniczących w posiedzeniu radnych. Ostateczny wynik jest taki, o jaki chodziło: trocka szkoła może się ubiegać o status gimnazjum. Widocznie jednak włodarzom rejonu chodziło o to, by sobie przypisać zasługi dobrodziejów szkoły...  

Pomyślnie rozstrzygnięta została również sprawa Szkoły Średniej w Połukniu. Podczas posiedzenia, które odbyło się 3 kwietnia 2014 r., radni nie zgodzili się na kompletowanie w tej szkole od 1 września 2014 r. klasy 11. Po upływie miesiąca zmienili zdanie: klasa 11 jednak będzie, a młodzież z Połuknia i okolicznych wsi będzie mogła zdobyć maturę w swojej szkole.


Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia: Jan Wierbiel
Montaż: Artur Kalczewski 

Komentarze

#1 http://193.219.11.5/jd710/Pla

#2 Orban potwierdza: Węgrom na

Orban potwierdza: Węgrom na Ukrainie należy się autonomia

Węgierski premier uważa, że mniejszości narodowe na Ukrainie powinny same określić swoje oczekiwania, a w przypadku Węgrów powinni oni wybrać dla siebie formę autonomii.

"Ukraina nie może być ani stabilną, ani demokratyczną, jeśli nie da swoim mniejszościom narodowym, w tym także Węgrom, tego, do czego mają one prawo (...). Oznacza to: podwójne obywatelstwo, zbiorowe prawo do autonomii" - powiedział Viktor Orban.

Wg Orbana w warunkach, gdy Ukraina określa swój przyszły ustrój państwowy, mniejszości narodowe powinny same określić swoje oczekiwania, a w przypadku Węgrów zamieszkujących Ukrainę powinni oni wybrać dla siebie formę autonomii.

Węgrzy są autochtoniczną ludnością obwodu zakarpackiego Ukrainy, ich liczebność to około 150 tysięcy osób. Węgierski rząd stoi na stanowisku konieczności przyznania autonomii Węgrom zamieszkującym państwa ościenne, w tym m.in. Słowację i Rumunię, gdzie również są oni ludności autochtoniczną.

unian.ua/Kresy.pl

A Tusk i Polacy na Wileńszczyżnie ?

#3 Zbliżają się wybory

Zbliżają się wybory europejskie. Na szczęście Polacy na Litwie mają na kogo głosować. Jest wystawiona bardzo mocna lista Blok Waldemara Tomaszewskiego, z liderem AWPL i wieloma mocnymi kandydatami wwodzącymi się z polskiego środowiska, a także spośród partii koalicyjnej z Aljansu Rosjan oraz społeczności białoruskiej i litewskiej. Zatem 25 maja spotykamy się przy urnach. W jedności siła!

#4 Polscy uczniowie nie tylko są

Polscy uczniowie nie tylko są ewidentnie dyskryminowani i wynaradawiani, ale tracą też swój cenny czas na dogłębne poznawanie lt autorów o miernym poziomie ,autorów o których nikt nie słyszał. A wszystko to kosztem innych przedmiotów i najwspanialszych dzieł najwybitniejszych światowych autorów w świetnych polskich przekładach. To zbrodnia nie tylko antypolska ,ale i kulturowa, antyoświatowa. To okradanie polskich uczniów z możliwości rozwoju i poznania literatury światowej.

„Nie ma takich autorów, jak „M. K. Sarbievijus” czy „A. Mickevičius”. Siódme: nie kradnij!” tym się powinna zająć polska ambasada i wystosować ostry protest, anie siedzieć cicho jak mysz pod miotłą..
ps.
REZOLUCJA AKCJI PROTESTACYJNEJ

2011-09-02

My, uczestnicy wiecu protestacyjnego, rodzice i uczniowie szkół polskich i innych mniejszości narodowych na Litwie, oświadczamy, że wykorzystując wszystkie prawnie dostępne środki: – wysłane setki pism w imieniu rodziców, uczniów, komitetów rodzicielskich i rady szkół do najwyższych władz państwowych Litwy: Prezydent, Przewodniczącej Sejmu, Premiera, Ministra oświaty i nauki; zebrane 60 tysięcy podpisów przedstawicieli mniejszości narodowych w proteście przeciw projektowi przyjęcia nowej ustawy o oświacie; wiec protestacyjny przed Ministerstwem Oświaty i Nauki Litwy, z rezolucją wystosowaną do ministra oświaty; wiec protestacyjny przed siedzibą Prezydent Republiki Litewskiej, z wystosowaną rezolucją w imieniu uczestników; szereg protestów przed Ambasadami Węgier i USA na Litwie – wykazaliśmy swój Sprzeciw przeciw odgórnemu wprowadzeniu w szkołach mniejszości narodowych, niezgodnego z szeroko pojętymi zasadami demokracji, nauczania oddzielnych przedmiotów w języku litewskim, poczynając od wychowania wczesnoszkolnego aż do szkoły średniej.

Brak reakcji najwyższych władz Republiki Litewskiej na prawowite żądania mniejszości narodowych na Litwie zmusiły do zwołania dzisiejszego wiecu i przedstawienia raz jeszcze naszych postulatów.

Żądamy:

1*
odwołania zapisów przyjętej Ustawy o oświacie oraz programów kształcenia ogólnego, dotyczących kształcenia mniejszości narodowych już na najbliższej, jesiennej, sesji Sejmu RL;
2*
rezygnacji z ujednolicenia egzaminu z języka litewskiego ojczystego i państwowego na maturze;
3*
przywrócenia egzaminu z języka polskiego ojczystego na listę egzaminów obowiązkowych na maturze;
4*
rezygnacji z dyskryminującego postulatu zachowania szkoły litewskiej kosztem polskiej.

My, uczestnicy wiecu protestacyjnego popieramy postulaty rodziców i uczniów, uczestników ogólnego strajku w szkołach.

My, uczestnicy wiecu protestacyjnego zwracamy się do najwyższych władz Republiki Litewskiej: Prezydent, Przewodniczącej Sejmu, Premiera Rządu o ponowne wnikliwe zapoznanie się ze złożonymi postulatami i uwzględnienie niejednokrotnie wypowiadanej pozycji społeczności mniejszości narodowych.

Oświadczamy, że w ramach wszystkich dostępnych środków prawnych, zachowamy za sobą prawo do dalszych działań, dotyczących realizacji gwarancji konstytucyjnych do nauczania swoich dzieci w języku ojczystym, zachowania dotychczas obowiązującego trybu egzaminu maturalnego z języka litewskiego państwowego, przywrócenia egzaminu z języka polskiego ojczystego na listę obowiązkowych egzaminów maturalnych, zwiększenie dodatku finansowania koszyczka ucznia dla szkół z wykładowym językiem mniejszości narodowej do 50%, rezygnacji z artykułu 30.8 Nowej Ustawy o Oświacie, która wprowadza zaskakującą dyskryminację uczniów szkół polskich zakładając, że przy braku wymaganej ilości uczniów w miejscowościach wiejskich szkoły polskie muszą być likwidowane, natomiast szkoły litewskie (nawet przy jeszcze mniejszej ilości uczniów) muszą być zachowane.

2011-09-02
WILNO

#5 Niestety nowa koalicja

Niestety nowa koalicja rządząca po odsunięciu AWPL od władzy, ostro wzięła się za polską mniejszość narodową. Najpierw pojawił się pomysł, aby zlikwidować w Trokach polskie grupy przedszkolne, mimo, że było dużo chętnych by posłać tam swoje dzieci. W ten sposób wyeliminowano by potencjalnych uczniów szkół polskich. Potem wbrew wszystkiemu odmawiano akredytacji dla szkoły w Trokach. Dojazd do innych polskich szkół jest bardzo uciążliwy, zostają szkoły litewskie i o to chyba właśnie chodziło koalicji socjaldemokratów i konserwatystów. Całe szczęście dzięki radnym z ramienia AWPL i uporowi rodziców nie doszło do tej skandalicznej decyzji.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.