"Niesmaczna sytuacja": minister o jakości produktów


Fot. zum.lt
Nie tylko skład, ale również smak, kolor i konsystencja aż 23 z 33 zbadanych artykułów spożywczych znanych marek nabytych na Litwie i w Niemczech różniły się, co wykazało badanie przeprowadzone przez Państwową Służbę Kontroli Żywności i Weterynarii. Litewski minister rolnictwa Bronius Markauskas nazwał taką sytuację "niesmaczną" i zamierza wespół z innymi państwami, które przeprowadziły analogiczne badania, oraz Komisją Europejską zabiegać o to, by rynek artykułów spożywczych był jednolity również pod względem jakości. We wtorek, 19 września w Ministerstwie Rolnictwa przedstawiono dziennikarzom wyniki przeprowadzonego badania jakości produktów żywnościowych.
"Jeżeli konsument kupuje znany w całej Unii Europejskiej produkt, naturalnie liczy na to, że produkt ten będzie smakował tak samo od Wilna do Lizbony i producenci powinni to zapewnić" - powiedział minister. Jego zdaniem skład produktów na Litwie jest gorszy, ponieważ producenci starają się, by ceny były niższe. Takie zachowanie producentów, w opinii ministra, zmniejsza zaufanie konsumentów.

"Już przed paroma miesiącami dołączyliśmy do innych krajów unijnych, kiedy odbywało się posiedzenie unijnych ministrów rolnictwa. Powiedziałem wtedy, że powinno to być rozwiązywane na szczeblu europejskim (...). Mamy nadzieję, że przedsiębiorstwom zakazane będzie dostarczanie do różnych krajów produktów tej samej marki o różnym składzie" - podkreślił Bronius Markauskas.

Minister rolnictwa liczy, że wielcy producenci zareagują wcześniej niż Komisja Europejska, która zakończy w 2018 r. szeroko zakrojone badanie artykułów żywnościowych i innych w celu wykrycia zasięgu problemu. Jednocześnie jednak sądzi, że należy zakazać na szczeblu unijnym podobnych praktyk różnicowania produktów w różnych krajach UE.

Badanie przeprowadzone przez Państwową Służbę Kontroli i Weterynarii wykazało, że aż 8 z 10 respondentów uważa, że na Litwie konsument jest dyskryminowany. "Podkreślam, że formalnie wszystkie te produkty odpowiadają stawianym im wymogom pod względem składu i oznakowywania. Jednak fakt, że w prawie 70 proc. zbadanych produktów wykryto różnice, świadczy o tym, że kwestia ta powinna być dalej omawiania, a zakres prowadzonych badań ma się rozszerzać" - twierdzi z kolei dyrektor Państwowej Służby Kontroli Żywności i Weterynarii Darius Remeika.

Przeprowadzone przez służbę badania składu sprzedawanych na Litwie i w Niemczech tych samych produktów wykazało, że różni się receptura 23 z 33 badanych produktów.

Na przykład, w sprzedawanych w Niemczech ciastkach "Milka" było 35 proc. kawałeczków czekolady, na Litwie - 32 proc., w kremie z orzechów laskowych "Nutella" - odpowiednio 7,5 i 6,6 proc. mleka w proszku, w sosie "Uncle Ben's Sweet&Sour" - odpowiednio 2,7 i 2,6 proc. warzyw, w jogurcie "Activia" - odpowiednio 9 i 8,2 proc. truskawek. Oprócz tego różnił się kolor i smak tych produktów.

W chipsach "Lay’s Salted" przeznaczonych na rynek niemiecki używa się oleju słonecznikowego, na rynek litewski - palmowego i słonecznikowego, w zimnej herbacie brzoskwiniowej "Nestea" oraz w napoju o smaku brzoskwiniowym "Lipton" w Niemczech używa się tylko cukru, na Litwie - cukru, fruktozy i glikozydu stewiolowego.

Sprzedawana na Litwie rozpuszczalna kawa "Nestle Nescafe Gold" zawiera więcej kofeiny, zaś w czarnej herbacie "Lipton Yellow Label Tea" używa się substancji zapachowych, podczas gdy w Niemczech ich nie ma.

Państwa Europy Środkowo-Wschodniej - Polska, Słowacja, Czechy, Węgry i Bułgaria niejednokrotnie mówiły o gorszej jakości sprzedawanych w ich krajach produktów znanych marek.

Zgodnie z przepisami unijnymi przedsiębiorstwa w poszczególnych państwach członkowskich mogą bez ograniczeń zmieniać składniki produktu, jeżeli jest to wyraźnie podane na opakowaniu.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude-Juncker w ubiegłym tygodniu oświadczył, że instytucje krajów unijnych powinny mieć więcej pełnomocnictw, by zapobiegać sprzedażom produktów gorszej jakości.

Odpowiedzialny za ochronę zdrowia i bezpieczeństwo żywności eurokomisarz Vytenis Povilas Andriukaitis w ubiegłym tygodniu powiedział, że Komisja Europejska opracowuje wspólną dla całej UE metodologię oceny jakości produktów żywnościowych w celu zapobieżenia różnym standardom jakości w UE.

Na podstawie: zum.lt, bns.lt