"Wilia" szykuje jubileuszową niespodziankę - "Taniec Chustkowy"


"Wilia" podczas próby, fot. Beata Bużyńska
Polski Artystyczny Zespół Pieśni i Tańca "Wilia" przygotowuje się do jubileuszowego koncertu z okazji 60-lecia działalności artystycznej. 21 listopada w sali "Compensa" zespół zaprezentuje najpiękniejsze pieśni i tańce, które powstały w ciągu tych 60 lat. W programie znajdzie się między innymi wyjątkowo piękny, dynamiczny, a w dodatku wykonywany wyłącznie przez zawodowy zespół "Śląsk" taniec - "Chustkowy".
 

Program jubileuszowego koncertu Polskiego Artystycznego Zespołu Pieśni i Tańca "Wilia" jest przygotowywany z dużą pieczołowitością i szacunkiem dla dorobku założycieli zespołu i jej byłych członków. Świadczy o tym już choćby ten fakt, że obecne kierownictwo zespołu dołożyło wszelkich starań, aby uzyskać zgodę kierownictwa Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny na wykonanie "Tańca Chustkowego". Ten bardzo trudny, ale piękny taniec został ułożony przez współzałożycielkę i wieloletnią choreograf "Śląska" Elwirę Kamińską. Układy choreograficzne wykonywane w szalonym tempie może wykonać tylko zawodowy zespół. "Śląsk" zastrzegł sobie prawo wyłączności wykonywania tego tańca.

"Śląsk" dba o ten taniec, dla nich to ich perła, skarb. Dla zawodowych tancerzy nie do pomyślenia jest, że taniec ten może wykonywać zespół amatorski, a o "Wilii" i o tym, że nasz zespół jest zaledwie o dwa lata młodszy od "Śląska", obecne kierownictwo nic nie wiedziało. Zależało nam jednak bardzo na tym, żeby z okazji 60-lecia przygotować ten taniec w wersji oryginalnej. Choreograf "Wilii" Marzena Suchocka napisała do kierownictwa "Śląska". Najpierw nie było odpowiedzi, potem długo trwała korespondencja. Zawodowy zespół nie chciał uwierzyć, że amatorzy poradzą sobie z tak trudnym tańcem. Ostatecznie jednak udało się uzyskać zgodę i zaprosić na próby do Wilna tancerzy "Śląska" - powiedziała Wilnotece Beata Bużyńska, obecnie kierownik dziecięcej grupy tanecznej, a w przeszłości tancerka "Wilii".

W 1964 roku Elwira Kamińska gościła w Wilnie i na prośbę ówczesnej choreograf "Wilii" Zofii Gulewicz przygotowała z wileńskim zespołem "Taniec Chustkowy". "Wilia" zatańczyła go w 1965 roku podczas koncertu z okazji 10-lecia. W archiwum zespołu zachował się jedyny zapis wideo - z 1991 roku, z koncertu "W rytmie poloneza i mazura" w sali koncertowej Pałacu Związków Zawodowych. "Grupa taneczna wystąpiła wówczas w 6-parowym składzie. Byliśmy bardzo młodymi tancerzami. "Chustkowego" zatańczyliśmy w nieco zmienionej, ułatwionej wersji. Kiedy jednak pokazaliśmy nagranie z tego koncertu parze tanecznej ze "Śląska", która przyjechała, by przygotować występ z obecnym składem zespołu, zawodowi tancerze byli pod wrażeniem, że amatorski zespół wykonuje tak skomplikowane układy" - powiedziała Beata Bużyńska.

Próby z Sabiną Szybką i Mario Maślańcem trwały dwa dni. Pierwszego dnia wiliowcy ćwiczyli kroki i figury, drugiego - układ, który trwa zaledwie 4 minuty, ale wymaga świetnego technicznego przygotowania, doskonałej kondycji i zdolności aktorskich. "Ta chustka ma śpiewać" - tłumaczyli Sabina Szybka i Mario Maślaniec. Wiliowcy nie zawiedli, a zawodowi tancerze nie szczędzili pochwał podopiecznym Marzeny Suchockiej.

21 listopada "Chustkowy" zostanie wykonany podczas koncertu z okazji 60-lecia Zespołu Pieśni i Tańca "Wilia".

Na podstawie: Inf.wł.