Rodzice skarżą stołeczny samorząd w sądzie


Fot. wilnoteka.lt
Rodzice uczniów trzech działających w Wilnie polskich szkół: Szkoły Średniej im. J. Lelewela, Szkoły Średniej im. Sz. Konarskiego i Szkoły Średniej Lazdynai zaskarżyli w sądzie uchwały Rady Samorządu Miasta Wilna w sprawie reorganizacji wymienionych placówek oświatowych. Sąd wnioski przyjął.


15 lipca 2015 r. stołeczna Rada głosami rządzącej w mieście liberalno-konserwatywnej koalicji podjęła kontrowersyjną decyzję w sprawie szkoły im. J. Lelewela, czyli dawnej "Piątki": szkoła może ubiegać się o status gimnazjum, ale od września 2016 r. ma się przenieść z Antokola na Żyrmuny. Dwa tygodnie później radni rozstrzygnęli również los kilku innych szkół, w tym dwóch polskich - "Konarskiego" i "Lazdynai". Zgodnie z przyjętą uchwałą placówki te zostały przekształcone w szkoły podstawowe.

Rodzice od razu zapowiadali, że zamierzają walczyć. Sprawy reorganizacji przeprowadzonej wbrew woli społeczności szkolnych trafiły do sądu. Zarówno wniosek rodziców uczniów Szkoły Średniej im. J. Lelewela, którzy walczą o to, by ich dzieci nadal uczyły się na Antokolu, jak i wnioski rodziców szkół im. Sz. Konarskiego oraz Lazdynai, zostały przez sąd przyjęte. 18 sierpnia w sprawie "Konarskiego" nadeszła pisemna odpowiedź z Wileńskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego, że do czasu rozpatrzenia sprawy uchylona została decyzja Rady Samorządu Miasta Wilna z dn. 29 lipca 2015 r. Rodzice prosili sąd o zawieszenie decyzji, motywując tym, że jeśli od 1 września 2015 r. w szkole nie będą kompletowane klasy 11-12, na kilka tygodni przed nowym rokiem szkolnym uczniowie będą musieli szukać innej szkoły i będzie to miało negatywny wpływ na przygotowania do matury. Sąd uwzględnił argumenty rodziców. Co prawda, samorząd stołeczny ma siedem dni na odwołanie się od decyzji sądu, ale w praktyce oznacza to, że 1 września uczniowie zarówno klasy 11 i maturalnej rozpoczną naukę w swojej szkole.

Podobny wniosek złożyli rodzice uczniów polsko-rosyjskiej Szkoły Średniej Lazdynai. W przypadku tej placówki na razie jest tylko ustne potwierdzenie z sądu o zawieszeniu ważności uchwały samorządu z dn. 29 lipca.

Sprawiedliwości w sądzie dochodzą również rodzice uczniów Szkoły-Przedszkola "Źródełko", którzy planowali, że od września ich dzieci będą się uczyły w Gimnazjum im. A. Mickiewicza. Stołeczny samorząd zadecydował jednak, że przyszedł czas, aby "Mickiewiczówkę" przekształcić w 4-letnie gimnazjum: od września 2015 r. w tej szkole miało nie być klas 5. Rodzice zaskarżyli decyzję stołecznej Rady w sądzie. Sąd natomiast do czasu rozpatrzenia sprawy uchwałę Rady zawiesił. 

Na podstawie: Inf. wł. 

Komentarze

#1 Podatki większe nikt nie chce

Podatki większe nikt nie chce płacić, ale chcą aby wszytkie szkoły działały jak do tej pory....

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.