Sejmowe zawirowania wokół ustaw o mniejszościach narodowych i pisowni nazwisk


Sala posiedzeń Sejmu Litwy, fot. wilnoteka.lt
Po raz kolejny zgłoszone przez partie należące do koalicji rządzącej projekty ustaw o mniejszościach narodowych i o pisowni nazwisk w oryginale w ostatniej chwili zostały wycofane z porządku obrad Sejmu Litwy. W czwartek rano kwestie te były jeszcze w harmonogramie, ale posłowie postanowili ich nie omawiać. Sejm zajmie się natomiast projektem ustawy o mniejszościach narodowych autorstwa konserwatystów.
Przed tygodniem rada polityczna koalicji rządzącej uzgodniła, że do końca wiosennej sesji litewskiego parlamentu zostanie przyjęta Ustawa o mniejszościach narodowych w redakcji z 1991 r. Miałaby ona obowiązywać do czasu przygotowania i przyjęcia nowej ustawy.

Projekt ustawy o mniejszościach narodowych zgłoszony przez posłów Akcji Wyborczej Polaków na Litwie miał być omawiany podczas czwartkowej porannej sesji parlamentu. Na wniosek socjaldemokratów został jednak wycofany. Wiceprzewodniczący sejmu, poseł Jarosław Narkiewicz, zwracając się do partnerów koalicyjnych, powiedział: "Odrzucenie ustawy o mniejszościach narodowych, niechęć jej omawiania świadczy o uchylaniu się od rozstrzygnięcia problemu. To, że nawet nie dopuszczacie do omawiania, świadczy, że sami sobie przeczycie i - co najważniejsze - oszukujecie obywateli Litwy".

W porządku popołudniowej sesji parlamentu jest natomiast projekt ustawy o mniejszościach narodowych, przygotowany przez posłów partii Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci. Zgodnie z tym projektem używanie dwujęzycznych nazw ulic i miejscowości byłoby zabronione, ale przedstawiciele mniejszości narodowych mogliby się zwracać do instytucji działających na zamieszkanym przez nich terytorium w języku mniejszości narodowej, do której należą, w formie ustnej.

Do porządku obrad sesji parlamentu były włączone również dwa projekty ustawy o pisowni nazwisk: jeden przygotowany przez przedstawicieli współrządzącej partii socjaldemokratycznej, drugi - przez konserwatystów. Projekt autorstwa socjaldemokratów Gediminasa Kirkilasa i Ireny Šiaulienė przewiduje możliwość pisowni nazwisk nielitewskich z użyciem symboli łacińskich. Z kolei konserwatyści proponują zapisywanie nazwisk nielitewskich w oryginale na dalszych stronach paszportu.

Oba projekty już kilkakrotnie były włączane do porządku obrad sejmu i wycofywane. Ten sam scenariusz powtórzył się w czwartek, 19 czerwca. Na wniosek konserwatystów kwestia pisowni nazwisk została usunięta z porządku obrad. Konserwatyści motywowali, że w sprawie pisowni nazwisk w oryginale nie ma jeszcze opinii Państwowej Komisji Języka Litewskiego.

Na podstawie: BNS, lrs.lt