Świąteczna pomoc dla Polaków na Wileńszczyźnie


Fot. facebook.com/rodakomnakresach/Łukasz Szełemej
Ponad 1500 świątecznych paczek z żywnością, słodyczami oraz artykułami chemicznymi trafiło przed świętami Bożego Narodzenia do Polaków z Wileńszczyzny. Organizatorzy trzeciej edycji akcji "Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach" zapowiadają dalszą pomoc. "Ponad 15 ton różnego rodzaju pomocy udało nam się w tym roku dostarczyć do polskich rodzin mieszkających na Wileńszczyźnie" - powiedział w rozmowie z PAP współorganizator zbiórki Łukasz Szełemej.
"Rakańce, Turgiele, Ejszyszki, Butrymańce, Balańdziszki, Koleśniki to tylko kilka miejscowości, które odwiedziliśmy podczas podróży. Paczki trafiły w sumie do ponad 600 rodzin. Po raz pierwszy przyjechaliśmy do kombatantów w Wilnie oraz do uczniów gimnazjum w Niemenczynie" - dodał.

Podstawowe środki medyczne zostały przekazane do Hospicjum bł. ks. Sopoćki w Wilnie, gdzie dostarczono także paczkę przygotowaną przez parę prezydencką Andrzeja Dudę i Agatę Kornhauser-Dudę. Placówka prowadzona jest przez Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego.

"Dla dzieci, które miały okazję spotkać się ze Świętym Mikołajem i otrzymać od niego paczkę, to była wielka radość. Dorośli mieli łzy w oczach. Było dużo wzruszenia. Dla rodaków z Wileńszczyzny ważne jest to, że Polacy z ojczyzny o nich pamiętają i do nich przyjeżdżają. To bardzo honorowi ludzie. A dla nas to spotkania jak z własną rodziną, która po prostu daleko mieszka. To wyjątkowe chwile, kiedy łzy same cisną się do oczu" - mówił Łukasz Szełemej.

Zbiórka w ramach akcji "Paczka dla Rodaka i Bohatera na kresach" prowadzona była w ponad 30 miejscowościach w całym kraju, m.in. w Szczecinie, Bydgoszczy, Wrocławiu, Lublinie, Stargardzie, Policach i Kwidzynie. Organizatorzy szacują, że wartość udzielonej pomocy wyniosła ponad 150 tys. zł.

"Na koncie Caritasu pozostało 30 tys. zł, które planujemy wydać na wakacyjny wypoczynek dla dzieci z polskiej Szkoły Specjalnej w Solecznikach oraz przeznaczyć na kolejną, czwartą edycję akcji" - zapowiedział Szełemej.

Pomysł akcji narodził się w 2014 r. podczas pieszej pielgrzymki Suwałki-Wilno, w której szła m.in. grupa ze Szczecina. Na Wileńszczyźnie polscy pielgrzymi spotkali mieszkających tam rodaków, którzy witali ich kwiatami i często - sami niewiele mając - ofiarowali im posiłki.

Dwa lata temu podczas akcji pomocy udało się zgromadzić 34 tys. zł od darczyńców z kraju i zagranicy oraz zebrać 6 ton darów, które trafiły później do potrzebujących. W 2015 r. łączna wartość pomocy wynosiła 110 tys. zł. Wówczas na Wileńszczyznę dostarczono ok. 900 paczek. Dodatkowo zaproszono dzieci z Litwy na ferie do Polski.

Współorganizatorami akcji są: Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej oraz Fundacja Polskich Wartości. Akcję wsparła małżonka prezydenta Andrzeja Dudy - Agata Kornhauser-Duda. 

Na podstawie: PAP

Komentarze

#1 Czy ci poniżej ,, eksperci,,

Czy ci poniżej ,, eksperci,, jak z mysiego ogona chorągiew , zdają sobie sprawę na jaki temat się wypowiadają?

#2 Mycho: My Palaki jesteśmy

Mycho:
My Palaki jesteśmy silni w gębie, zwarci przy pijaństwie i gotowi do ucieczki za granicę...

#3 Przepraszam wszystkich...

Przepraszam wszystkich...

#4 Tu Mycha juz przesadzilas. To

Tu Mycha juz przesadzilas. To sa ubodzy Polacy o malych emeryturach, w tych ich juro. Ile tego dostaja 100-200/miesiac?
Zachowujesz sie jak typowa prostaczka-Laszka.

#5 Czy naprawde jest tak zle ze

Czy naprawde jest tak zle ze glodujecie
na tej "nieludzkiej ziemi"? Macie co pic?

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.