Święto Pluszowego Misia w "Konarskim"


Fot. wilnoteka.lt
Kiedy źle, czy smutno, kiedy pogoda za oknem jesienna i wcale nie chce się iść do szkoły, to może w tym pomóc przyjaciel... na przykład pluszowy miś. W deszczowy wtorek w wileńskiej Szkole im. Szymona Konarskiego było dużo pluszaków i mnóstwo szczęśliwych, uśmiechniętych dzieci: uczniów zerówki i klas początkowych tej szkoły, jak też gości - wychowanków pobliskiego Żłóbka-Przedszkola "Bangelė" oraz Żłóbka-Przedszkola "Uśmiech". Wprawdzie oficjalnie Światowy Dzień Pluszowego Misia jest obchodzony 25 listopada, ale w "Konarskim" postanowiono zorganizować święto przytulanek w październiku, bo "przecież za miesiąc niedźwiadki już mogą zapaść w zimowy sen"...
Do Święta Pluszowego Misia przygotowania czyniła cała społeczność Szkoły im. Szymona Konarskiego: starszaki przynosiły z domu przytulanki czy maskotki - głównie niedźwiadki; uczniowie zerówki i klas początkowych przygotowali wesołe taneczno-wokalno-muzyczne przedstawienie z misiem w roli głównej. Wychowawczynie tym razem nie tylko zadbały o to, żeby mali artyści świetnie wypadli w tańcach, piosenkach i wierszach, lecz także przebrane w postacie z Zaczarowanego Lasu animowały wspólne zabawy; panie ze stołówki przygotowały dla gości przyszne ciastka (oczywiście w kształcie misiów) i napoje. Tego dnia nawet dress code nauczycieli był wyjątkowy - można było zauważyć "misiowe" motywy przy eleganckich garsonkach.

Najważniejszymi gośćmi Święta Pluszowego Misia w Szkole im. Szymona Konarskiego byli oczywiście wychowankowie przedszkoli: "Uśmiech", "Bangelė" i "Kluczyk". Organizatorzy spodziewali się prawie 60 maluchów. Niestety, "kluczyki" nie dotarły, ale niemalże czterdziestka gości mimo deszczowej pogody przybyła w gościnę do najmłodszych uczniów "Konarskiego".

Przedszkolaków zaczepiał wesoły Kłapouchy, bawili się z nimi eleganccy czwartoklasiści. Pod opieką harcerek z drużyny "Konary" maluchy wędrowały do szkolnej auli, żeby tam wziąć udział w zabawie poświęconej lubianej przez dzieci na całym świecie przytulance.
 
"Zależy nam, żeby kadra pedagogiczna była nie tylko dobrze wykwalifikowana, lecz także kreatywna. Ta impreza to doskonały przykład, że mamy wspaniałych nauczycieli. Panie nie tylko znalazły scenariusz, przygotowały nasze dzieci do występu, lecz także wypożyczyły stroje i same poprzebierały się, żeby bawić się razem ze swoimi wychowankami i zaproszonymi przedszkolakami" -opowiedziała Wilnotece wicedyrektor ds. nauczania pozalekcyjnego Szkoły im. Szymona Konarskiego Krystyna Kratkowska.

Wychowankowie Żłóbka-Przedszkola "Bangelė" wśród małych artystów "Konarskiego" z radością poznawali swoich niedawnych kolegów. Od wielu lat to właśnie z tego przedszkola rekrutuje się najwięcej uczniów szkoły. Wesołą imprezą, koncertem i poczęstunkiem zachwycone były również przedszkolaki ze Żłóbka-Przedszkola "Uśmiech": "Do takiej szkoły to chętnie przyjdą, bo tu jest wesoło, można wystąpić na scenie i są smaczne ciastka..." - dzieliły się dzieci wrażeniami z Wilnoteką.

"Powoli szkoła przystosowuje się do przyjmowania coraz to młodszych dzieci. W przyszłości klasy początkowe będą zajmowały nie tylko pierwsze piętro, ale i wyższe. Już w tym roku szkolnym trzecia klasa "wywędrowała" na drugie piętro. Od następnego - będzie jeszcze jedna sala przeznaczona dla "zerówki". Takie imprezy jak dzisiejsza są przede wszystkim okazją, by nie tylko dzieci, lecz także rodzice mieli okazję zajrzeć do budynku, który być może w przyszłości stanie się drugim domem dla ich pociech na długie dziesięć lat" - opowiedziała K. Kratkowska.  

W folderze Szkoły im. Szymona Konarskiego zamieszczono motto: "Nasz uczeń to uśmiechnięte, pogodne i wszechstronnie rozwinięte dziecko, które po zajęciach nie śpieszy do domu". Święto Pluszowego Misia było wspaniałym przykładem, że nie są to przypadkowo wybrane słowa...



Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia i montaż: Ara Nersisian