Szef polskiego MSZ z wizytą na Białorusi


Minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski w Kuropatach, fot. facebook.com/WitoldWaszczykowski
Minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski rozpoczął we wtorek dwudniową wizytę w Mińsku. Jest to pierwsza wizyta szefa polskiego MSZ na Białorusi od 2010 roku. Szef polskiej dyplomacji spotka się z przedstawicielami władz Białorusi, ale również odwiedzi swoje rodzinne strony - mama Witolda Waszczykowskiego pochodzi z Wołkowyska.



"We wtorek i w środę będę w Mińsku, Wołkowysku i Grodnie. Uważam, że jako sąsiedzi Białorusi musimy utrzymywać relacje, musimy sprawdzić, co się dzieje, zobaczyć, czy po tych latach nastąpiła jakaś poprawa, czy pogorszenie sytuacji. To taka wizyta rekonesansowa" - w wywiadzie dla radiowej Jedynki podkreślił minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Zaraz po wylądowaniu na lotnisku w Mińsku minister udał się na podstołeczne uroczysko Kuropaty - miejsce masowych pochówków ofiar stalinowskiego terroru. Historycy szacują, że w Kuropatach znajdują się szczątki od kilkudziesięciu do nawet ponad stu tysięcy rozstrzelanych. W programie wizyty są rozmowy z szefem białoruskiej dyplomacji i prawdopodobnie samym prezydentem Aleksandrem Łukaszenką. W Grodnie spotka się z przedstawicielami polskich organizacji działających na Białorusi. Polski minister zamierza również odwiedzić nowo otwarte polskie centrum wizowe i złożyć kwiaty pod pomnikiem Elizy Orzeszkowej w Grodnie.

Waszczykowski odwiedzi również Wołkowysk. Jak zaznaczył, jest to "jedno z miast, gdzie żyją Polacy. Poza tym rzeczywiście jest to podróż sentymentalna, bo tam urodziła się moja mama, tam żyli moi przodkowie, dziadkowie. Tam dziadek pracował, więc chciałem zobaczyć po drodze wracając (…), zatrzymać się na chwilę w Wołkowysku".

Zdaniem politologów, w trakcie rozmów ministra Witolda Waszczykowskiego z najważniejszymi białoruskimi politykami może być poruszonych kilka aktualnych tematów, w tym współpraca gospodarcza, sytuacja polskiej mniejszości na Białorusi i projekty współpracy transgranicznej. Białoruś nadal blokuje wprowadzenie w życie małego ruchu granicznego. Również ta sprawa może być omówiona w trakcie wizyty ministra Waszczykowskiego.

Pytany, czy ta wizyta będzie bardziej ważna dla Polski, czy dla Białorusi, minister Waszczykowski powiedział: "Nie wiem, jak to jest ważne dla Białorusi. Natomiast dla Polski jest ważne, bo to jest nasz sąsiad i uważam, że powinniśmy utrzymać poprawne relacje, powinniśmy podtrzymywać państwowość białoruską. Zależy nam na tym, aby Białoruś była państwem niepodległym, we współpracy razem z Europą i utrzymującym dobre relacje z Polską".

Rzecznik prasowy białoruskiego MSZ Dźmitry Mirończyk w rozmowie z Polskim Radiem podkreślił znaczenie dwustronnych relacji Polski i Białorusi ze względu na ich wspólną granicę: "Mając to na uwadze, powinniśmy utrzymywać stałe kontakty i mieć możliwość prowadzenia efektywnych i bezpośrednich rozmów".

Na podstawie: polskieradio.pl, belsat.eu