Szkoły zawodowe wracają do łask


Fot. wilnoteka.lt
28 lipca jest ostatnim dniem, kiedy kandydaci na studia wyższe, którzy otrzymali zaproszenia z uczelni podczas pierwszego etapu rekrutacji, mogą podpisać umowę z wybraną uczelnią. Jednocześnie trwa rekrutacja do szkół zawodowych. Podania złożyło już około 8,5 tys. osób. Jedyna zawodówka, która kształci młodzież w języku polskim - Wileńska Szkoła Technologii, Biznesu i Rolnictwa ma na razie zaledwie 50 podań od kandydatów.
Ministerstwo Oświaty i Nauki twierdzi, że zainteresowanie nauką w szkołach zawodowych rośnie. Podania złożyło już 8,5 tys. uczniów. Jest to o 800 osób więcej w porównaniu z tym samym okresem 2014 roku. Na Litwie działają 74 zawodówki, które ogółem oferują naukę na 200 kierunkach. Największym zainteresowaniem wśród młodzieży cieszą się takie zawody jak: fryzjer, kosmetyczka wizażystka, masażysta, kosmetolog, mechanik samochodowy, budowlaniec wykończeniowiec, spawacz. Oblegane są szkoły przygotowujące programistów i mechaników lotniczych.

Do szkół zawodowych przyjmowane są osoby powyżej 14 roku życia. Większość uczniów przychodzi do zawodówek po szkole podstawowej, ale są to również absowenci szkół średnich i osoby dorosłe, które chcą zdobyć nowy zawód.

Nauka w szkołach zawodowych odbywa się po litewsku. Jedyna polska zawodówka - Wileńska Szkoła Technologii, Biznesu i Rolnictwa działa w Białej Wace koło Wojdat. Młodzież, która ukończyła szkołę podstawową, w białowackiej szkole zawodowej może się uczyć zawodu pracownika obsługi techniki, kucharza lub specjalisty kształtowania krajobrazu, a jednocześnie przygotowywać się do matury. Absolwenci szkół średnich mogą się uczyć zawodu mechanika samochodowego, organizatora turystyki wiejskiej, organizatora świąt i uroczystości, pomocnika pracownika socjalnego, kucharza. Dodatkowym atutem nauki w szkole zawodowej w Białej Wace jest możliwość uzyskania prawa jazdy - i to za darmo.

Pełniąca obowiązki dyrektora Wileńskiej Szkoły Technologii, Biznesu i Rolnictwa Wanda Jarmołkowicz poinformowała Wilnotekę, że zainteresowanie na razie jest jednak niewielkie: złożono ponad 50 podań, podczas gdy szkoła może przyjąć 150 osób. "Najwięcej podań jest na kierunki pomocnika pracownika socjalnego i pracownika obsługi techniki. Zaledwie kilka osób chciałoby zdobyć zawód organizatora turystyki wiejskiej lub organizatora świąt i uroczystości. W tym roku mamy w ofercie nową specjalność - specjalista kształowania krajobrazu. W Polsce ten zawód cieszy się popularnością, tymczasem u nas - jak dotąd - nikt z kandydatów nie był zainteresowany" - powiedziała Wanda Jarmołkowicz.

Dlaczego nauka w szkole zawodowej, w języku polskim, nie cieszy się zainteresowaniem absolwentów polskich podstawówek i szkół średnich? Wanda Jarmołkowicz uważa, że przyczyn jest kilka: "Liczba uczniów w szkołach polskich maleje. Ponadto większość uczniów po szkole podstawowej kontynuuje naukę w szkole średniej, a po średniej idzie na studia albo do pracy. Szkoły niechętnie zgadzają się albo wręcz odmawiają nam spotkań z uczniami, kiedy chcemy przyjść do nich z prezentacją swojej oferty. Szkoły chcą zachować "koszyczek", dlatego starają się utrzymać uczniów, nawet tych, którzy nie radzą sobie z nauką. W skali kraju zainteresowanie nauką w zawodówkach rośnie o mniej więcej 10 procent rocznie, my tego jednak nie odczuwamy".

Zapisy uczniów do szkół zawodowych będą trwały do 1 września. Szczegółowe informacje na temat rekrutacji uczniów w Wileńskiej Szkole Technologii, Biznesu i Rolnictwa w Białej Wace są tutaj.

Na podstawie: smm.lt, inf.wł.

Komentarze

#1 Tak, to sposob aby sie

Tak, to sposob aby sie wyksztalcic (podstawowa-techniczna) i uciec do Ameryki.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.