Uliczny spacer po muzycznym Wilnie


Dzień Muzyki Ulicznej, fot. wilnoteka.lt
Dzień Muzyki Ulicznej to jedno z najbardziej radosnych i spontanicznych wiosennych wydarzeń w Wilnie. Po raz kolejny na wileńskich ulicach wystąpili artyści zawodowi i amatorzy, ci, którzy cieszą się już uznaniem publiczności i ci, którzy dopiero starają się zaistnieć w świecie muzyki.

"Nieważne, czy jesteś zawodowcem czy amatorem, grasz z nut czy znasz tylko kilka akordów, masz w repertuarze wiele piosenek czy tylko jedną. Ważna jest dobra wola i chęć, by wspólnie tworzyć święto. Jeżeli nigdy jeszcze nie brałeś udziału w Dniu Muzyki Ulicznej - najwyższa pora zacząć" - słowa organizatora święta Andriusa Mamontovasa okazały się skuteczną zachętą dla wielu muzyków, dzięki którym na ulicach Wilna rozbrzmiewała różnego rodzaju muzyka. 

Spacerując ulicami Wilna każdy mógł znaleźć coś dla siebie i mimo że pogoda nie była szczególnie zachęcająca do wyjścia z domu, nie brakowało słuchaczy. Organizatorzy podzielili wileńską starówkę na sektory. Ulica Zamkowa (Pilies) i Niemiecka (Vokiečių) zostały zarezerwowane dla muzyki akustycznej,  ulica Wileńska (Vilniaus) została przeznaczona dla muzyków występujących z nagłośnieniem, a na alei Giedymina znaleźli miejsce dla siebie dj-e. Imprezy i akcje towarzyszące odbywały się na placu Ratuszowym. Tuż przy katedrze tłumy zwiedzających zgromadziły się przy tańczących Lindy Hop.

Nie zabrakło także polskich akcentów. Na Zarzeczu wystąpił Rob B Colton, natomiast przy Litewskim Teatrze Dramatycznym można było posłuchać niemenczyńskiego zespołu Black Biceps.

Pomysłodawcą Dnia Muzyki Ulicznej jest litewski piosenkarz Andrius Mamontovas. Festiwal jest organizowany od 2007 roku.

Zapraszamy na spacer po muzycznym Wilnie z Wilnoteką.

Na podstawie: inf. wł. 
Zdjęcia, montaż: Edwin Wasiukiewicz