Waldemar Tomaszewski - Honorowym Obywatelem Rejonu Wileńskiego

Waldemar Tomaszewski zawsze brał sobie do serca nauki i mądrości Ś.P. Prałata Józefa Obrembskiego, dlatego uważam, że dobrze się stało iż dołączył do szanownego grona Honorowych Obywateli Rejonu Wileńskiego, wśród których jest i Patriarcha Wileńszczyzny Ksiądz Prałat. Trzeba jasno dawać poparcie dla ludzi przywiązanych do wartości chrześcijańskich, na których przecież wyrosła cała nasza cywilizacja. Gratuluję i pozdrawiam

"Waldemar Tomaszewski już dawno de facto jest Honorowym Obywatelem Wileńszczyzny. Tytuły nie nadążają za zasługami dzisiejszego bohatera"

"Mamy szczęście żyć i pracować obok, razem czy pod przewodnictwem tak zwykłego, ale wielkiego człowieka."

"Mimo że nasz dzisiejszy bohater jest jeszcze młody, to już zostawił wyraźny ślad."

"W. Tomaszewski jest właściwą osobą na właściwym miejscu, która przykładem swojego życia udowodniła, że odważne kroczenie pod prąd jest właściwym i, co najważniejsze, owocnym kierunkiem podążania przez życie."

"Bez Pana Wilno byłoby inne."
(....)

Na uroczystości odczytano listy gratulacyjne, które napłynęły z Polski. Życzenia dla Waldemara Tomaszewskiego nadesłali między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna z rządzącej PO, a także przewodniczący Rady Naczelnej koalicyjnego PSL Jarosław Kalinowski. Wszyscy oni, bez względu na partyjne szyldy, podkreślali i doceniali wielkie zasługi lidera AWPL dla polskości i polskiej społeczności na Litwie.

Po pierwsze gratulacje! Po drugie to był naturalny wybór i można powiedzieć kropka nad "i" oraz przypieczętowan ie poparcia jakiego mieszkańcy rejonu wileńskiego udzielają AWPL i jej liderowi w każdych wyborach. Propozycja nadania Honorowego Obywatelstwa wyszła od samych mieszkańców, a to jest chyba największy zaszczyt jaki może spotkać polityka.

Pomysł nadania Honorowego Obywatelstwa Rejonu Wileńskiego dla lidera AWPL pojawił się już 10 lat temu, ale wtedy Waldemar Tomaszewski nie zgodził się, czym pokazał ,że to co robi nie robi dla poklasku i nagród. Teraz drugi raz nie wypadało odmówić mieszkańcom i dobrze, bo mamy lidera z prawdziwego zdarzenia i chcemy się tym pochwalić :)

Pan Tomaszewski sprawia, że możemy być z siebie dumni- jesteśmy najlepiej zorganizowaną mniejszością polską na świecie! Wszystko co osiągneliśmy odbywa się pod skrzydłami AWPL, której przewodniczy teraz już Honorowy Obywatel Rejonu Wileńskiego :) Bardzo fajne wyróżnienie, ktoś wspomniał, że ładne uwieńczenie jubileuszu 50-lecia i ja się z tym całkowicie zgadzam.

dobra polityka przy zachowaniu czystych rąk zawsze zostanie doceniona. W praktyce ludzie po prostu oddają głos na swojego kandydata, a symbolicznie nadają różne tytuły i odznaczenia. Ktoś może spytać- a po co to komu i na co? A jest to potrzebne, by młodzi ludzie widzieli jakie postawy są cenione. Teraz panuje taka zgnilizna moralna, że młodzież może się zupełnie pogubić. "Drogowskazy" są dla nich konieczne.

Jeśli w Parlamencie Europejskim Waldemar Tomaszewski cieszy się szacunkiem europosłów z innych krajów, doceniana jest jego siła wewnętrzną i konsekwencja w działaniu, to nie dziwne, że na Litwie wyborcy głosujący na AWPL i Waldemara Tomaszewskiego postanowili w taki uroczysty sposób pokazać, że doceniają i popierają to co robi pan Waldemar. Tego momentu nie zepsują nawet najzacieklejsi ujadacze i zawistnicy, ani "manifestacje" na trzy osoby ;)

Waldemar Tomaszewski jest wzorem polityka, który kieruje się wartościami chrześcijańskim nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym. Taką postawę powinno się wyróżniać i promować (np przyznając Honorowe Obywatelstwo), bo to rzadkość, szczególnie w polityce. Rozwój rejonu jest ważny, ale dobry przykład jak żyć w zgodzie z wartościami chrześcijańskim i jest moim zdaniem jeszcze ważniejszy. Cieszę się, że Polacy kolejny raz udowodnili, że wiara i wartości są stałym i istotnym elementem ich tożsamości.

Waldemar Tomaszewski to autentyczny przywódca, jak to się mówi: z prawdziwego zdarzenia. To niekwestionowany lider polskiej społeczności na Litwie, tak w wymiarze politycznym jak i społecznym. Jest aktywny na wielu płaszczyznach, przeszedł wszystkie szczeble od samorządu, przez sejm, do europarlamentu. Jako przewodniczący AWPL poprowadził polską partię do niespotykanego wzrostu poparcia, skutkiem czego było utworzenie w 2012 roku własnej frakcji w sejmie - wydarzenie o randze historycznej. Obecne wysokie notowania społecznego zaufania pozwalają wierzyć w kolejny sukces w przyszłorocznych wyborach. Sam Tomaszewski z dużym powodzeniem startował na prezydenta kraju, jako przedstawiciel mniejszości narodowej uzyskując znakomite poparcie, a na Wileńszczyźnie zdecydowanie wygrywając ze wszystkimi, także z urzędującą prezydent. Takie są niepodważalne fakty.