Warto było czekać! Dzień Dziecka w DKP


Fot. wilnoteka.lt
Co prawda dopiero w pięć dni po święcie, ale za to wyjątkowo uroczyście! Z muzyką, specjalnym placem zabaw i prawdziwym teatrem! Razem z dziećmi świętował Bartosz Frątczak.
Dnia Dziecka w Domu Kultury Polskiej nie dało się nie zauważyć. Od rana szare Nowe Miasto zamieniło się w kolorowy plac zabaw pełen muzyki i baniek mydlanych. Atmosfera była tak zachęcająca, że nie oparł się jej nasz fotograf Bartosz Frątczak.


O sile oddziaływania imprezy najlepiej świadczy fakt, że na cały dzień porzucił swój aparat. Bartosz postanowił najpierw dowiedzieć się, co to jest Dzień Dziecka i czy on, mocno już dorosły mężczyzna, nadal może go świętować. Tak odpowiadali nasi eksperci: 


Największą atrakcją była oczywiście bajka pt. "Adonis ma gościa", którą zaprezentował Zespół Opery i Filharmonii Podlaskiej. Niestety, Bartosz nie mógł obejrzeć całego spektaklu, dlatego, po jego zakończeniu poprosił o opinię tych, którzy mieli więcej szczęścia. Jak w skali od 1 do 10 ocenili spektakl najmłodsi widzowie?


Ostateczny wynik naszej sondy: zdecydowane TAK dla podobnych imprez i jeszcze więcej baniek mydlanych i pomalowanych kolorową kredą chodników na co dzień!

Na podstwie: inf. wł. 
Zdjęcia, montaż: Edwin Wasiukiewicz

Komentarze

#1 Wonderful shows. Thanks for

Wonderful shows. Thanks for sharing. reflective material

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.