Wiosenne porządki na Rossie


Wiosenne sprzątanie na Rossie, fot. wilnoteka.lt
Koło Związku Polaków na Litwie Wileńska Młodzież Patriotyczna jako pierwsze tej wiosny rozpoczęło akcję wiosennego sprzątania na Rossie. Od lat z inicjatywy Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą dwa razy do roku, w kwietniu i październiku, na Cmentarzu na Rossie organizowane jest wielkie sprzątanie. Cmentarz został podzielony na 19 kwater, a każdą z kwater przydzielono konkretnej szkole lub organizacji.
Młodzież szkolna i studencka z Koła ZPL Wileńska Młodzież Patriotyczna od kilku lat opiekuje się kilkoma grobami żołnierzy AK na cmentarzach na Sołtaniszkach i w Kalwarii Wileńskiej. "Chcieliśmy też pomóc w sprzątaniu na Rossie. W tym roku po raz pierwszy otrzymaliśmy kwaterę, którą odtąd stale będziemy się opiekować" - powiedziała prezes koła Koła ZPL Wileńska Młodzież Patriotyczna Magdalena Bartoszewicz. "Musimy, bo jeśli nie my, to kto? Młodzi, zdrowi, energiczni - możemy to robić. Zapału nam wystarczy" - zapewniali Jakub Kutysz i Łukasz Żukowski. "Musimy pamiętać o przeszłości, bo jeśli nie pamiętamy o przeszłości, to dobrej przyszłości też nie zbudujemy" - stwierdziła w rozmowie z "Wilnoteką" Alicja Szerłat.

Do pracującej na Rossie młodzieży dołączyli ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński oraz uczestnicy polsko-litewskiego posiedzenia ekspertów ds. ochrony dziedzictwa kulturowego, które akurat odbywało się w Wilnie. "Myślę, że ministrowie by mi nie wybaczyli, gdyby nie wzięli udziału w dzisiejszym spotkaniu na Rossie. W końcu - o tym przez dwa dni rozmawiano w Wilnie. Poza tym Rossa jest świętym miejscem, które samo przyciąga" - powiedział ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński.

"Zrobiliśmy to z wielką ochotą. Pewnie także dlatego, że kwestie wspólnego dziedzictwa, dziedzictwa dawnej Rzeczypospolitej były głównym tematem naszych dwudniowych obrad. Staraliśmy się wypracować sposób współpracy na najbliższe lata, który pozwoliłby nam bez zgrzytów i niepotrzebnej straty czasu ułożyć działania, których celem jest po prostu wspólny europejski interes uratowania wszystkiego, co jeszcze się da uratować. Cmentarz na Rossie to jest jeden z poważnych problemów, bo jest to cmentarz, którego wartości kulturowej nie sposób przecenić, a pochowani są tu ludzie, którzy w znaczącej większości nie mają już swoich spadkobierców i następców tutaj, w Wilnie, którzy mogliby dbać o ich groby. Siłą rzeczy jest to więc problem i konserwatorski, i ludzki. Ta dzisiejsza akcja - nie pierwsza, z tego, co słyszałam - to właśnie taki piękny przykład na to, że młodzi ludzie chcą uczestniczyć w dbaniu o pamięć" - powiedziała wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego RP Małgorzata Omilanowska.

Małgorzata Omilanowska w rozmowie z "Wilnoteką" podkreśliła rolę Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą, który wiele zdziałał na rzecz zachowania zabytkowej nekropolii, i za swoją działalność został wyróżniony Nagrodą im. prof. Aleksandra Gieysztora.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Polski Małgorzata Omilanowska poinformowała, że w 2014 roku odrestaurowany zostanie Anioł Śmierci - rzeźba Leopolda Wasilkowskiego na grobie Izy Salmonowiczówny. "Dostaliśmy wszystkie zgody i pozwolenia, jest finansowanie, także jak tylko pozwoli pogoda, będzie przeprowadzona konserwacja" - powiedziała M. Omilanowska.

Na podstawie: Inf.wł.