Wstęp na Górę Giedymina od 21 kwietnia


Góra Giedymina, fot. wilnoteka.lt/Ara Nersisian
Po czteromiesięcznej przerwie dla zwiedzających otwarty zostanie wstęp na Górę Giedymina. Od 21 kwietnia można będzie wejść na wzgórze opasającą je ścieżką i wejść do baszty. Wyciąg będzie nieczynny - rzecznik Litewskiego Muzeum Narodowego poinformował, że do końca lata z pewnością nie zostanie otwarty.



Rzecznik prasowy Litewskiego Muzeum Narodowego Arminas Šileikis poinformował, że od 21 kwietnia wstęp na Górę Giedymina będzie otwarty dla zwiedzających. Na wzgórze można będzie wchodzić od 7.00 do 23.00, natomiast wnętrza baszty można zwiedzać od 10.00 do 21.00.

Arminas Šileikis dodał, że jednocześnie będą prowadzone badania archeologiczne oraz prace przy umacnianiu zboczy, ale nie będzie to przeszkadzało zwiedzającym.

Stan Góry Giedymina pogarszał się od pewnego czasu. Pierwsze poważne osuwiska pojawiły się w lutym 2016 r. Potem były kolejne. Pod koniec grudnia ub. roku Górę Giedymina zamknięto dla zwiedzających. Wiązało się to z zagrożeniem dalszej erozji oraz prowadzonymi pracami ratowniczymi. W trakcie prac archeolodzy odkryli zwłoki czterech osób. Naukowcy przypuszczają, że na Górze Giedymina zostali pogrzebani powstańcy styczniowi, straceni przez władze carskie w 1863 r. na placu Łukiskim w Wilnie. Antropolodzy z Uniwersytetu Wileńskiego badają szczątki, według wstępnej analizy oceniają, że na Górze Giedymina zostali pogrzebani mężczyźni w wieku 18-25 lat.

W 2016 r. na uporządkowanie góry Ministerstwo Kultury przeznaczyło 300 tys. euro, w 2017 r. planuje się wydać kolejne 800 tys. euro. Jak twierdzą przedstawiciele Litewskiego Muzeum Narodowego, w ostatnich dziesięcioleciach osuwiska na zboczach góry pojawiają się co jakiś czas. Wpływ na to ma między innymi wibracja powodowana przez intensywny ruch ulicami T. Vrublevskio i Arsenalo, wybudowanie wyciągu, budowy u podnóża góry, ale też wycięcie wszystkich drzew, które porastały zbocza. Wszystkie te czynniki były powodem osuwisk.

Na podstawie: BNS, lnm.lt