Wyprawki dla pierwszaków dotarły do Wilna


Józef Kwiatkowski, fot. wilnoteka.lt/Bartosz Frątczak
Do Wilna z Polski dotarły wyprawki dla pierwszaków z polskich szkół, ufundowane przez Fundację "Pomoc Polakom na Wschodzie". Plecaki z pełnym wyposażeniem uczniowie otrzymają z okazji inauguracji nowego roku szkolnego. W szkołach polskich na Litwie w tym roku oczekiwanych jest 1101 uczniów klas pierwszych.


W transporcie, który w poniedziałek, 29 sierpnia, dotarł do Domu Kultury Polskiej w Wilnie, było 1101 plecaków z wyposażeniem. "W placaku jest wszystko, czego potrzebuje uczeń klasy pierwszej: zeszyty, przybory do pisania, kredki oraz inne rzeczy - jakościowe i ładne. Ponadto każdy uczeń otrzyma zestaw do zapakowania śniadania do szkoły, czyli pojemnik na kanapki i bidon na napój, grę planszową "Polak mały" i książkę "Legendy polskie". Muszę przyznać, że to najlepsze wyprawki, jakie dotychczas otrzymywaliśmy z Polski" - powiedział Wilnotece prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna" Józef Kwiatkowski. 

Wyprawki dla pierwszaków ze szkół polskich zostały ufundowane przez Fundację "Pomoc Polakom na Wschodzie" ze środków finansowych otrzymanych z Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w ramach projektu wspierania edukacji polskiej na Litwie. 

Wsparcie dla szkół polskich na Litwie - 500 złotych dla każdego ucznia klasy pierwszej i maturalnej - władze RP zapowiedziały w grudniu 2015 r. "Najważniejszą rzeczą bezdyskusyjnie jest edukacja. Edukacja i potem długo nic. (...) Chcemy, żeby polskie dzieci miały w tej trudnej sytuacji choć trochę łatwiej. Stąd też bezprecedensowa decyzja polskiego rządu i MSZ o przyznaniu 500 zł dla wszystkich dzieci polskiego pochodzenia kształcących się w pierwszych klasach i w ostatniej - dwunastej. To ma być pomoc, ale też sygnał pokazujący, że warto uczyć się w polskich szkołach. Warto wybierać tę trudniejszą drogę, drogę pod prąd, bo w życiu jest coś ważniejszego niż tylko komfort" - powiedział wówczas Jan Dziedziczak, wiceminister spraw zagranicznych RP.

"W jakiej formie zostaną zrealizowane bony dla pierwszaków - na razie nie wiemy. Okaże się to w najbliższym czasie. Na początku września na Litwę przybędzie minister Dziedziczak, prezes i wiceprezes Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie". Spotkają się z uczniami klas pierwszych, ich nauczycielami i rodzicami. Przypuszczam, że podczas tych spotkań, w Wilnie i w Solecznikach, poinformują o tym, jak będzie wyglądała ta zapowiadana pomoc" - powiedział Wilnotece Józef Kwiatkowski.

W nowym roku szkolnym naukę w szkołach polskich na Litwie rozpocznie 1101 uczniów. Jest to nieco więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem szkolnym - w 2015 r. w klasach pierwszych było 1018 uczniów.

Na podstawie: Inf.wł.  

Komentarze

#1 Muszę przyznać, że to

Muszę przyznać, że to najlepsze wyprawki, jakie dotychczas otrzymywaliśmy z Polski" - powiedział Wilnotece prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna" Józef Kwiatkowski.
To jest spowodowane tą słynną "dobrą zmianą":) Jestem wielkim przeciwnikiem rozdawania wszystkim niezależnie od dochodu 500 zł. ale jeśli chodzi o taką pomoc dla polskich dzieci na Wileńszczyźnie to jestem jak najbardziej na TAK!

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.