Godna Polski uroczystość z okazji Święta Niepodległości


fot.: Waldemar Dowejko
11 listopada przy Mauzoleum Matki i Serca Syna na wileńskiej Rossie odbyły się uroczystości z okazji 98. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. To ważne dla każdego Polaka święto obchodziły rzesze wilnian i gości stolicy. Tradycyjnie - już po raz dwudziesty drugi - odbyła się Sztafeta Niepodległości. Jeszcze przed świtem ponad 150 biegaczy wystartowało z Zułowa, miejsca urodzin Marszałka Józefa Piłsudskiego, by w samo południe po przebyciu ponad 60 kilometrów wbiec na Rossę ze 123-metrową flagą biało-czerwoną, oddając w ten sposób hołd pamięci twórcy państwa polskiego.
"Będąc bezgranicznie oddani Polsce, zapłaciliśmy jako naród ogromną cenę za pragnienie wolności, ale po 123 latach prześladowań i cierpienia nasi przodkowie tę upragnioną wolność zdobyli" - powiedział ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie Jarosław Czubiński, rozpoczynając uroczystość z okazji Święta Niepodległości.  
Wśród zgromadzonych uczestników obchodów był również Antoni Krauze, reżyser filmu "Smoleńsk", którego projekcje 10 i 11 listopada zorganizowane zostały w stołecznym Multikinie. 

Reżyser nie krył wzruszenia podczas uroczystości na Rossie. "To niezwykłe miejsce. Patrzyłem na te dzieci maleńkie, na tę młodzież. Przypominają mi się tu słowa hymnu polskiego «Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy». To wspaniała rzecz, wspaniałe doświadczenie" - powiedział.

Pomysłodawca i organizator Sztafety Niepodległości ksiądz harcmistrz Dariusz Stańczyk odznaczony został Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej za wybitne zasługi dla polskiego Kościoła na Wschodzie, za krzewienie polskiej kultury i tradycji narodowych, za działalność na rzecz polskich mniejszości narodowych. Uroczystość uhonorowania 23 odznaczonych, wśród których jest również ks. Józef Aszkiełowicz, odbyła się 10 listopada w Belwederze.  

"Traktuję to również jako wyraz i symbol podziękowania młodzieży. Przecież moja posługa była przede wszystkim pracą z młodzieżą. To, że Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy dostrzegła i wyróżniła mnie traktuję jak wyróżnienie dla całej Wileńszczyzny. Dzisiaj przybiegliśmy po raz dwudziesty drugi ze Sztafetą Niepodległości. Czujemy radość tej młodzieży, pomimo że jest śnieg i mróz. Widzimy wyraźnie, że potrzebuje ona takich warunków, by sprawdzić siebie, a jednocześnie, by wyrazić w ten sposób, jak bardzo kocha Polskę, jak bardzo kocha korzenie swoich przodków" - zaznaczył ks. D. Stańczyk. 

"Sztafeta Niepodległości to dla mnie najlepszy sposób uczczenia odzyskania przez Polskę wolności. Nie znam lepszego niż ten bieg - czy to z Zułowa, Dukszt, Dyneburga, czy z samej Warszawy, od Grobu Nieznanego Żołnierza" - powiedział uczestniczący w sztafecie już po raz szósty hufcowy Wileńskiego Hufca im. Maryi Pani Ostrobramskiej Łukasz Kamiński.  

"Jest to najlepszy sposób okazania patriotyzmu. To dla mnie naprawdę ważne. Nie mogę nie brać w niej udziału. Najtrudniej jest na końcu, gdy biegniemy pięć kilometrów w mieście, nie można się zatrzymać, a sił już nie ma. Ale nabierasz ich, gdy widzisz flagi, gdy patrzysz na osoby, które cię otaczają. Kiedy jesteś już na Rossie, atmosfera jest taka, że ciarki przechodzą po ciele" - mówi Barbara Zienkiewicz, uczennica Wileńskiej Szkoły im. Szymona Konarskiego, która uczestniczyła w Sztafecie Niepodległości już po raz czwarty.

"Odczuwam wielką dumę, gdyż byliśmy w miejscach związanych z Marszałkiem. Dzisiaj rano - w Zułowie, miejscu jego urodzin. Czuję też wielką dumę z tej uroczystości - była piękna i naprawdę godna Polski" - powiedział uczestniczący w XXII Sztafecie Niepodległości Jakub Fornagiel z Legnicy. 


Na podstawie: inf. wł.
Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz

Komentarze

#1 Chciałbym być w takim dniu w

Chciałbym być w takim dniu w Wilnie i na Rossie...

#2 WZRUSZAJĄCE I PIĘKNE !!!

WZRUSZAJĄCE I PIĘKNE !!! BRAWO WILNIANIE I POLACY Z LITWY .

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.