Uroczyste zapalenie światełek na wileńskiej choince
Waldemar Dowejko, 26 listopada 2016, 23:53
Świąteczny nastrój "spłynął" już na Wilno, a dokładniej - na plac Katedralny, gdy zapłonęła główna wileńska choinka. W tym roku symboliczne drzewko o wysokości 27 metrów już na wstępie ukryto pod koronkową szatą 50 tysięcy białych lampek. Imponująca iluminacja rodem z krainy Królowej Śniegu przykryła ponad 2500 metrów kwadratowych placu, jednak "pachnie" swoistą asekuracją (a może zaklinaniem?) - na wszelki wypadek, gdyby znów święta miały być bez śniegu... Siąpiąca zimna mżawka w sobotni wieczór nie wróżyła zresztą nic dobrego, ale nie wystraszyła młodych wilnian, którzy licznie stawili się na "zapalenie" choinki, swoistą inaugurację okresu świątecznego w stolicy Litwy. Jeszcze niedawno na Litwie żartowano z zachodniej tradycji, gdzie "Mikołajowie" z reniferami i aniołkami atakują centra handlowe jeszcze przed mikołajkami, a w tym roku Wilno ogłosiło święta w przeddzień Adwentu. Trudno, wszak handlowcy Świątecznego Miasteczka muszą mieć czas na odzyskanie inwestycji i zarobek, a w dżdżyste (nie daj Boże!) święta nie mają tu zbyt wielu klientów. Amatorów "odpalania" świąt zapraszamy do Warszawy, która już w najbliższą sobotę także rozbłyśnie bożonarodzeniową iluminacją.