W. Tomaszewski: Są duże szanse, że wygramy
Edyta Maksymowicz, 4 października 2012, 21:36
14 października Litwa przystąpi do wyborów parlamentarnych. Wybierze nowy parlament: 141-osobowy sejm, do którego połowa posłów jest wybierana w okręgach jednomandatowych, a połowa zdobywa mandat z listy partyjnej. Kilkoro litewskich Polaków startuje w tych wyborach z list partii ogólnolitewskich. Jednakże za reprezentanta tej społeczności uważana jest Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - partia powołana w 1994 r., jako skrzydło polityczne Związku Polaków na Litwie, gdy organizacjom społecznym zakazano udziału w wyborach. Obecnie w Sejmie Litwy zasiada trzech posłów AWPL, wybranych w okręgach jednomandatowych na Wileńszczyźnie: Jarosław Narkiewicz, Michał Mackiewicz i Leonard Talmont. Reprezentacja ta mogłaby być większa, gdyby polskiej partii udało się pokonać próg wyborczy - na Litwie obowiązuje on także partie mniejszości narodowych i wynosi 5 procent dla partii i 7 procent dla koalicji.
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie powstała jako partia regionalna, broniąca interesów Polaków zwarcie zamieszkujących Wileńszczyznę, dlatego największe sukcesy odnosiła w wyborach samorządowych. Od lat niepodzielnie rządzi w rejonach wileńskim i solecznickim, ma mocną pozycję w mieście Wilnie i rejonie trockim, należy do koalicji rządzącej w rejonach: święciańskim, szyrwinckim i w miasteczku Wisaginia.
Od pięciu lat AWPL ściśle współpracuje z innym lokalnym ugrupowaniem - Sojuszem Rosjan Litwy, działającym w Kłajpedzie i innych skupiskach mniejszości rosyjskiej. W tych wyborach nowym sojusznikiem Polaków stała się Litewska Partia Ludowa, założona przed dwoma laty przez pierwszą premier niepodległej Litwy, Kazimierę Prunskienė. Dziś w wyniku problemów zdrowotnych przewodnicząca Litewskiej Partii Ludowej usunęła się z litewskiego życia politycznego, ale schedę po niej próbuje przejąć syn - Vaidotas Prunskus.
AWPL nie stworzyło jednak koalicji, reprezentanci Związku Rosjan oraz Litewskiej Partii Ludowej startują z ogólnej listy AWPL. Po raz pierwszy AWPL wystawiło w wyborach sejmowych 39. kandydatów w ponad połowie okręgów jednomandatowych i po raz kolejny - pełną listę 141. kandydatów w okręgu wielomandatowym.
Od początku swej działalności AWPL za główny cel stawiało rozwiązywanie problemów mniejszości narodowych na Litwie. Jednak dialog w tej sprawie przebiega dość opornie, a zasadnicze kwestie od lat pozostają niezmienne: Polacy nie mają prawa do oryginalnej pisowni swych imion i nazwisk, mieszkańcy Wileńszczyzny nadal mają największe kłopoty z odzyskaniem znacjonalizowanej przez komunistów ziemi, a język polski nie ma tu prawa do publicznego funkcjonowania, z czym wiążą się kwestie tak banalne, jak podwójne nazewnictwo na przykład ulic czy miejscowości. W kwestii szkolnictwa polskiego i ordynacji wyborczej - sytuacja się wręcz pogarsza.
Po raz pierwszy jednak AWPL przystępuje do wyborów w nieco zmienionym charakterze. W nowym programie wyborczym bardziej uwypuklone zostały kwestie polityki wewnętrznej, po raz pierwszy program AWPL ma wymiar ogólnolitewski.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Waldemarem Tomaszewskim, przewodniczącym Akcji Wyborczej Polaków na Litwie.
Współpraca: Walenty Wojniłło, Jan Wierbiel, Paweł Dąbrowski, Artur Kalczewski, Alik Ławik
Komentarze
#1 Zyczę sukcesu
#2 I ja życzę sukcesu
I ja życzę sukcesu
#3 Panie Waldku, czy mi sie sni?
Panie Waldku, czy mi sie sni? Rezimowe media polskie potwierdzaja same!!!!! ze:
Na PiS chce głosować 39 proc. respondentów, na rezimowe PO - 33 proc. Kolejne miejsce zajęło SLD z poparciem 9 proc. W grupie partii, które byłyby reprezentowane w parlamencie znalazły się jeszcze Ruch Palikota i PSL - obie zdobyły po 5 proc. głosów.
Sen czy jawa?
Jesli to prawda, Pan ma szanse!!!!!!!!! Zawsze za panem.
#4 Życzę powodzenia
Życzę powodzenia
#5 Dobrze byłoby aby świadomość
#6 Takich polityków nam trzeba w
Takich polityków nam trzeba w Rzeczypospolitej !
#7 jak mozna od tak wielkiej
jak mozna od tak wielkiej spolecznosci jak polacy na litwie wymagac przekroczenia progu wyborczego. skoro polakow jest na litwie jakies 7% to 7% litewskiego parlamentu powinni stanowic polacy.
#8 Życzę powodzenia!
Życzę powodzenia!
#9 "#6 Takich polityków nam
"#6 Takich polityków nam trzeba w Rzeczypospolitej !"
Co prawda, to prawda. Tak skutecznych, z tak wyrazistymi poglądami, tak zdeterminowanych i wytrwałych w dążeniach do celu polityków w Polsce ze świecą szukać.
Mają szczęście Polacy na Litwie, że liderem ich partii jest polityk takiego formatu jak Tomaszewski.
#10 POLACY LITEWSCY - IDZCIE
#11 Pomimo kolejnej manipulacji
Pomimo kolejnej manipulacji okręgami wyboczymi na niekorzyść Polaków walczmy i zwyciężajmy!
#12 Tej szansy nie wolno
Tej szansy nie wolno przegapić. Koniecznie idźcie głosować i to na AWPL .