Niedziela Palmowa inna niż zwykle
Waldemar Dowejko, 5 kwietnia 2020, 15:24
Co roku w Niedzielę Palmową wileńskie ulice rozkwitały feerią barw tradycyjnych palm wileńskich z suszonych kwiatów i traw oraz kompozycji z gałązek bazi i jałowca. W tym roku ze względu na epidemię koronawirusa i obowiązującą kwarantannę przed kościołami nie było palmiarek z podwileńskich miejscowości, nie odbywały się procesje z palmami. Liturgię Niedzieli Palmowej księża sprawowali w pustych świątyniach. Wierni mogli uczestniczyć w nabożeństwie rozpoczynającym Wielki Tydzień za pośrednictwem transmisji w mediach tradycyjnych i społecznościowych. Poświęcenie palm również odbywało się wirtualnie. Podczas epidemii – choć msze z udziałem wiernych nie są odprawiane – kościoły są otwarte, można więc wejść do nich na modlitwę indywidualną. Nie tylko na Litwie, lecz także w całej Europie wierzy się w życiodajną siłę poświęconych w Niedzielę Palmową gałązek palmowych, które przynoszą płodność, dobre zdrowie i ogólne powodzenie. Niedziela Palmowa jest obchodzona na pamiątkę uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy pięć dni przed Jego ukrzyżowaniem.