A. Rudys: AWPL szkodzi Wilnu i Litwie?
Walenty Wojniłło, 18 grudnia 2010, 15:20
Polak na stanowisku wicemera Wilna stanowi zagrożenie dla Litwy. Taką mniej więcej wymowę miało wystąpienie jednego z radnych miasta Wilna podczas niedawnych wyborów nowego mera i wicemera – Jarosława Kamińskiego. Co prawda w rozmowie z „Wilnoteką” Audrius Rudys uściślił, że pretensje ma nie do Polaków, lecz do Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i jej przedstawicieli, niemniej nie sprecyzował, jaką szkodę uczynił Wilnu czy Litwie w trakcie półtora roku swoich rządów wicemer Artur Ludkowski. Gdy Ludkowski był wybierany, Rudys podobnie protestował.
Mimo że frakcja socjaldemokratów natychmiast odcięła się od poglądów swego kolegi, okazało się, że w istocie nie on jeden tak myśli. Pośrednio przyznał się do tego tylko główny architekt nowej koalicji wicemer z partii liberal-centrystów Gintautas Babravičius. Większość tradycyjnie milczała i dochowała zobowiązań koalicyjnych: Jarosław Kamiński zdobył nawet większe poparcie (30 głosów „za” w 51-osobowej radzie) niż nowy mer (29 głosów „za”). Na szczęście więc emocje emocjami, a polityka polityką.
Ale czym tak podpadła Rudysowi polska Akcja Wyborcza? Jak się okazało, nie chodzi o różnice ideologiczne, a o tradycyjne już wśród braci-Litwinów kompleksy i fobie wobec Polaków. A już najgorsze, że Polacy szukają obrony przed własną władzą na forum międzynarodowym!
Wystąpienie Rudysa w Radzie Miejskiej natychmiast zostało skwitowane repliką poprzedniego wicemera-Polaka Artura Ludkowskiego, który przez prawie dwa lata niczym innym się nie zajmował, jak tylko „szkodził” Wilnu i „godził w integralność” Litwy. Pytany o konkretne zarzuty wobec obecnego czy aktualnego wicemera-Polaka radny socjaldemokrata przyznał, że sam nic do nich nie ma, ale... radni AWPL we władzach Wilna to element niepewny, poza tym ciągle upominają się o zwrot ziemi... Może właśnie tym szkodzą Wilnu?
Zdjęcia: Rajmund Rozwadowski
Montaż: Paweł Dąbrowski
Komentarze
#1 A może parafraza tytułu była
A może parafraza tytułu była by lepsza
A.RUDYS - SZKODZI WILNU i LITWIE ?
#2 Jest w tym coś
Jest w tym coś optymistycznego, że jednak to Polak został wicemerem Wilna a głosowali na Niego Litwini ! To jest ,,światełko w tunelu". Czyli w Narodzie Litewskim są jacyś mądrzy ludzie. A ten Rudys to taki ,,kogucik" niech uważa żeby ktoś z niego nie zrobił rosołu !
#3 I jeszcze jedno: jeżeli Polak
I jeszcze jedno: jeżeli Polak mieszkający na Litwie jest uznawany ,,oficjalnie" za Obywatela Litwy to jako Obywatel tego Kraju ma prawo do zwrotu ziemi położonej w tym Kraju. Polska Konstytucja chroni własność niezależnie od tego czy właściciel jest Polakiem czy nie. Własność nie zależy od narodowości tylko od aktu własności. Jak Rudys tego nie rozumie to musi iść do szkoły.
#4 Albo niech zbiera pieniądze i
Albo niech zbiera pieniądze i odkupi ziemię od właścicieli, jeżeli się zgodzą.
#5 Sprawy własności na Litwie
Sprawy własności na Litwie są skomplikowane.
Istnieje ustawa o "przeniesieniu własności" pozwalająca o obywatelowi Litwy zamienić własność np z rejonu o niskiej wartości ziemi , w głębi Litwy ,na rejon wileński gdzie ceny są wysokie a ziemi pozostawionej przez wysiedlonych Polaków dużo.
Jeśli Polak mieszka na swojej ziemi do teraz ,to jest pytanie co przewiduje plan zagospodarowania i jeśli
ma powstać inwestycja w tym miejscu to może ubiegać się nie o zwrot lecz odszkodowanie.A jeśli nie
ma takich ograniczeń to ze zwrotem nikt się nie śpieszy sprawy mogą ciągnąć się latami i nie ma na to sankcji..
#6 W Polsce jest coś takiego, że
W Polsce jest coś takiego, że w przypadku budowy drogi krajowej czy autostrady przechodzącej w planach przez daną nieruchomość właściciel ma prawo do odwołania się i zablokowania inwestycji. Dlatego tak długo budują w Polsce nowe autostrady. Każdy właściciel się odwołuje. Po prostu się targuje, jego prawo. Nikt ludziom nie wyrywa ich ziemi ,,na chama" tylko daje prawo do odwołania od decyzji. Jeżeli po odwołaniu nie można już nic zrobić to każdy właściciel dostaje odszkodowanie pieniężne odpowiadające wartości nieruchomości czyli nawet jakby dom był wart 1 milion złotych to właściciel musi tyle dostać co do grosza. Kupuje wtedy nową nieruchomość i musi budować nowy dom. Często krajowa dyrekcja dróg i auostrad nie ma pieniędzy i wstrzymuje budowy na danym odcinku aż do otrzymania od Skarbu Państwa pieniędzy na wykup nieruchomości . Koszty budowy autostrady są więc w sumie niższe niż koszty wykupu działek pod inwestycję. Dopiero kilka lat temu zaczęli myśleć i wytyczają autostrady po pustych polach, żeby było taniej. Był też w Polsce taki przypadek, że właściciel domu nie zgodził się by go wyburzono pod budowę zbiornika retencyjnego (reszta wsi się zgodziłą i za odszkodowaniem opuściła swoje domy). Przez jednego człowieka musieli wyznaczyć budowę zbiornika w innym miejscu ! Powołał się na Konstytucję i sam zatrzymał budowę. W Polsce nie ma czegoś takiego jak ,,przeniesienie własności" z powodu ,,złej jakości" ziemi. Jak ktoś mieszka na nieurodzajnych glebach to musi po prostu sprzedać ziemię a za pieniądze może kupić lepszy grunt. Jak ktoś ma pole uprawne o gorszej kategorii gleby to płaci mniejszy podatek gruntowy.W ogóle polski kodeks cywilny przewiduje przeniesienie własności (i nieruchmości i każdej rzeczy) przez : kupno - sprzedaż, zamianę między właścicielami, przeniesienie na skutek dziedziczenia (czyli np. właściciel zmarł a jego syn staje się właścicielem). Litwini wymyślili dyskryminujące prawo: Litwin ma gorszą glebę to zabierzemy Polakowi i Litwin będzie miał lepszą. Po co państwo litewskie ingeruje w stosuki cywilnoprawne ? Odp: żeby odebrać ziemię Polakom. Macie prawo faszystowskie. Litwin powinien sprzedać swoją nieruchomość i kupić sobie taką z lepszą jakością gruntu.W Polsce też istnieje problem z ziemią po Niemcach wysiedlonych z Warmii i Mazur. Z tego co wiem najgłośniejsza była sparawa Niemki Agnes Trawny, która wyjechała do RFN w latach 70 -tych. Zrzekła się wtedy polskiego obywatelstwa ale głupi komuniści nie dokonali zmiany w księgach wieczystych i nowa polska rodzina mieszkała przez 30 lat niby w swoim ale z punktu widzenia prawa cudzym domu. W ogóle komuna nie przejmowała się księgami wieczystymi na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Kto znał prawo to jeszcze za komuny sam sobie przepisał nieruchomość i dzisiaj jest jego. Wpis do księgi to wpis. Po wejściu Polski do UE Trawny powołała się na księgę wieczystą i wygrała. Polska rodzina musiała opuścić jej dom. Mieli im wyznaczyć lokal zastępczy, nie mówią co tam z nimi dalej się dzieje. Była afera ale prawo to prawo. Dura lex sed lex (łac. Twarde prawo lecz prawo ) !
#7 Przepraszam za ,,literówki"
Przepraszam za ,,literówki" zawsze szybko piszę !
#8 @ Paweł Niestety w Polsce są
@ Paweł
Niestety w Polsce są inne prawa a na Litwie obowiązują inne.Po prostu tak jest, czyli mówimy raczej o tym
jak powinno być na Litwie a to inna sprawa.
Niedawno ukazała się książka "Pogoń za Litwą" Kiełpiński,Lukas,Rzeszotek wydana przez PIW 2010. Dziennikarz "Lietuvos Rytas" R.Valatka wypowiada się tam na temat polskich nazwisk w duchu postulowanym przez Polaków,natomiast o sprawie zwrotu ziemi mówi miedzy innymi : " Litwa to jedyny kraj na świecie ,gdzie ziemia jest ..." ruchomością", powodem jest ustawa,z przed dwudziestu lat która mówiła ze własność można przenosić.Spowodowała możliwość malwersacji i korupcji. " i dalej "prości ludzie z okolic Wilna nie potrafią się przebić,trzeba tracić czas ,chodząc po urzędach,może i zapłacić,może dać jakiś gift.." i dalej :"Polacy zostali w kwestii odzyskania ziemi na ostatnim miejscu,ponieważ koło Wilna przenosi się najwięcej ziemi" i dalej "forsowali (ustawę) politycy kombinujący,jak nierentowną ziemię zamienić na rentowną"
Głos tego dziennikarza Rimvydasa Valatka jest moim zdaniem bardzo odważny i uczciwy ,cieszmy się że
są takie głosy wśród Litwinów.To oczywiście jest opis sytuacji a nie sposób uregulowania sprawy zwrotu
ziemi.
#9 My w Polsce wiemy dlaczego
My w Polsce wiemy dlaczego Litwini z taką zaciętością przenoszą własność ziemi na Wileńszczyźnie. Po prostu chodzi o to, że Wilno jest stolicą Litwy, a w Nim i wokół mieszkają Polacy. Czyli w pewnym sensie Litwini ośmieszają się przed światem bo co to za stolica, w której jest więcej Polaków niż Litwinów. Ale to nie jest żaden argument bo ośmieszają się drugi raz łamiąc prawa mniejszości narodowych. Inna sprawa to bezpodstawna nienawiść do Polaków. Ciekawe jak by wyglądała sytuacja gdyby stolica Litwy była w Kownie ? A gdyby tak zaskarżyć Litwę do Trybunału w Strasburgu pod kątem uznawania ziemi za ,,ruchomość". Litwa musiałaby udowodnić, że ziemia to ruchomość. Próbujcie zaskarżyć ustawę o zamianie ziemi do Strasburga. Polacy piszą z Polski wiele skarg przeciwko Polsce po KILKANAŚCIE TYSIĘCY rocznie ! Zaskarżają różne absurdy administracyjne. Ośmieszają głupotę sądów. Dlaczego Wy nie próbujecie ? A ile pozwów piszą Polacy do polskich sądów ! Nie dajcie się ,,w konia zrobić". Wiem, że Strasburg orzekł na niekorzyść w sprawie nazwisk ale to nic. Próbujcie dalej aż znajdziecie na nich ,,haka". Polak w Polsce to jest cwany, przebiegły, nie daje sobie ,,w kaszę dmuchać" ! Wy też jesteście Polakami róbcie to samo ! Polak to jest ,,kombinator" a nie bierny obserwator ! Więcej przebiegłości. Polscy więźniowie piszą skargi do Strasburga bo potrafią nawet wymierzyć jaką powierzchnię ma cela więzienna. I wyszło im że brakuje ileś tam centymetrów do wymiaru podanego w ustawie i wygrali. Niedość, że siedzieli za przestępstwa to jeszcze zaskarżyli Polskę i dostali odszkodowanie ! Tak się robi ! Każdy może sam napisać skargę do Strasburga. Szukajcie ,,haka" w litewskich przepisach. Nie musicie nawet zaskarżać całej ustawy tylko jej część, jeden głupi artykuł ! Szukajcie aż znajdziecie i wtedy piszcie. Piszę jak jest w Polsce żebyście wiedzieli, bo trzeba wiedzieć jak powinno być a nie jest. Niech Wam kitu nie wciskają, że to ,,prawo" tylko szukajcie. Musicie dosłownie ,,węszyć" w Ich przepisach. Musi tam być więcej takich bzdur ! Jakby Polakowi w Polsce ktoś ograniczał jego prawa to by przeszukał wszystkie ustawy i kodeksy. A litewska konstytucja to chroni w ogóle własność ? Bo jak chroni to powstaje sprzeczność między ochroną własności a tym ,,zamienianiem" ruchomości. Te przepisy są sprzeczne między sobą. Jeżeli tak jest to zaskarżcie to do sądu litewskiego a jak nie to do Strasburga. A jak by KTOŚ z Litwinów buczał, że Wy piszecie skargi do Strasburga to napiszcie że Was zastraszają ! Samo zastraszanie jest naruszeniem prawa UE ! Też można napisać do Starsburga, że niezależnie od tego czy macie rację czy nie pisząc skargę ONI WAS zastraszają i ograniczają prawo do wniesienia skargi bo się boicie pisać ! Trzeba kombinować ! Polak ma być cwany a nie uległy ! To samo z tą ustawą o podwójnym obywatelstwie tylko dla Litwinów. Jak to możliwe, że Litwin w Polsce będzie mógł mieć dwa obywatelstwa (tj. drugie litewskie) a Polak na Litwie nie ! Powinna być zasada wzajemności. Przecież to absurd ! Jakby Polacy nie kombinowali to by do dzisiaj były zabory ! Czytajcie te ich pierdoły i zaskarżajcie ! Można nawet ośmieszyć Litwę na arenie międzynarodowej tym, że się przeciwko niej pisze dużo skarg do Strasburga ! Mało ważne ile skarg będzie wygranych pójdzie w świat, że obywatele się skarżą ! A jak będą wtedy psioczyć to jeszcze raz zaskarżcie, że Was straszą ! I tak w kółko do oporu ! Wtedy się będą głupki tłumaczyć ! Od tego jest Strasburg żeby go zarzucać skargami ! Zrobią statystykę, że z Litwy jest najwięcej skarg i będą jaja ! Chociaż Im tak dowalcie ! A my z Polski dowalimy inaczej !
#10 Polak to jest wojownik a nie
Polak to jest wojownik a nie tchórz ! Polacy boją się tylko jednego : urzędu podatkowego ! Trzeba walczyć z ciemnotą !
#11 Jeżeli Rudys powiedział
Jeżeli Rudys powiedział publicznie: ,,Radni AWPL to element niepewny" to popełnił przestępstwo ! Macie Polacy tam na Litwie taki przepis w kodeksie karnym o publicznym znieważeniu czy zniesławieniu ? Jak taki jest to Rudysa pozwijcie do sądu ! Niech wykaże na czym polega ,,element niepewny". Jak zacznie dalej obrażać publicznie to pozywajcie ! Niech publicznie przeprosi AWPL albo zapłaci grzywnę !
#12 A jak Litwa zrobi odwrotnie,
A jak Litwa zrobi odwrotnie, że powie na Was, że to Wy Ją niby ośmieszacie czy obrażacie i Was pozwie to Macie dowody na swoją obronę - ustawy dyskryminujące lub nawet same projekty ustaw - wtedy sami się wkopią !!!
#13 Blog na temat stosunków
Blog na temat stosunków między Polakami a Litwinami
http://jaroslav.blogas.lt