Będzie płot na granicy Litwy z Rosją

Ogrodzenie ochronne na odcinku o długości 44,6 km wzdłuż granicy państwowej z obwodem kaliningradzkim za ponad 1,3 mln euro wybuduje spółka "Gintrėja". Prace mają się zakończyć do 20 grudnia br. - płot budowany będzie nie na całym odcinku biegnącej również przez Niemen granicy państwowej z Rosją, ale tylko w tych miejscach, gdzie granica biegnie lądem.

"Jeżeli producent dotrzyma słowa i dostarczy uzgodnione w umowie wyroby, rozpoczniemy prace od poniedziałku. Prace przygotowawcze już trwają" - twierdzi dyrektor spółki "Gintrėja" Gintaras Brokevičius. Budowa płotu zostanie rozpoczęta w rejonie jurborskim na odcinku około 10 kilometrów.

Spółka "Gintrėja" nie jest producentem płotu - nabyła go u litewskiego przedsiębiorstwa, którego nazwy G. Brokevičius nie może ujawnić ze względów komercyjnych. Twierdzi, że kierowane przez niego przedsiębiorstwo otrzymało aż kilka propozycji od strony rosyjskiej ws. nabycia płotu, ostatecznie jednak wybrano litewskiego producenta.

Ogółem Służba Ochrony Granicy Państwowej, która organizowała przetarg, otrzymała propozycje od 27 przedsiębiorstw. "Gintrėja" za wybudowanie płotu zaproponowała najniższą cenę - 1,335 mln euro.

Na odcinkach wzdłuż granicy państwowej z obwodem kaliningradzkim ustawione zostanie dwumetrowe ogrodzenie z metalowych segmentów z dodatkowymi urządzeniami - na odcinkach od trójstyku granic państwowych Litwy, Polski i Rosji nad jeziorem Wisztynieckiem (Vištytis) i dalej na lądzie w rejonach szakiajskim i wiłkawiskim do Niemna. Wzdłuż granicy z obwodem kaliningradzkim jeszcze wcześniej zamontowano systemy monitoringu. Pieniądze na budowę ogrodzenia przyznano z budżetu państwa.

Na podstawie: bns.lt