50 lat nowojorskiego polonijnego "Nowego Dziennika"


Fot. dziennik.com
Nowojorski „Nowy Dziennik” celebrował w sobotę, 16 grudani, w Nowym Jorku jubileusz 50-lecia. Stał się nie tylko gazetą, ale instytucją ogniskującą życie Polonii w metropolii i sąsiednich stanach. Miał dodatek społeczno-kulturalny "Przegląd Polski" oraz swą telewizję i księgarnię.






„Jesteśmy dumni, że kontynuujemy dzieło naszych założycieli, w tym współzałożyciela i pierwszego redaktora naczelnego Bolesława Wierzbiańskiego. Zdajemy sobie sprawę, że „Nowy Dziennik”, to również historia Polonii na Wschodnim Wybrzeżu USA. Wierzymy, że mamy misję do spełnienia, bo łączymy dwa światy: ten, który przemija, i ma swoje potwierdzenie w archiwalnych, zachowanych w naszej redakcji wydaniach gazety, oraz ten, który ciągle się rozwija, który utrwalamy na naszych łamach i podajemy do wiadomości czytelników" – powiedziała Jolanta Wysocka, redaktor naczelna "NDz".

Wierzbiański był prezesem wydawnictwa Bicentennial Publishing Corporation Inc. Pełnił też funkcję komisarza miejskiego ds. praw człowieka w kadencji burmistrza Nowego Jorku Edwarda Kocha. Został uhonorowany najwyższym polskim odznaczeniem – Orderem Orła Białego.

We wspomnieniu o pierwszym szefie gazety, jej współpracowniczka dr Anna Frajlich przypomniała m.in., jego ocenę, że „Nowy Dziennik” to nie pismo polonijne, lecz polskie. Jest bowiem wydawany i pisany w „języku polskim, a nie polonijnym”.

Jak powiedział wieloletni pracownik i były redaktor naczelny gazety dr Czesław Karkowski, uroczystości jubileuszowe opóźniono ze względu na pandemię Covid. Mówił o zmiennych kolejach losu „NDz”, który początkowo był wydawany pięć razy w tygodniu, później sześć, a obecnie ma papierową wersję tygodniową oraz codzienną internetową.

Niezależnie od dziennikarskich powinności, „Nowy Dziennik” wspomagał działania wolnościowe Polaków, w tym ruch „Solidarność”. Mobilizując polskich Amerykanów, brał czynny udział w batalii o przyjęcie Polski do NATO, zniesienie obowiązku wizowego dla rodaków w ojczyźnie i innych inicjatywach, w tym społecznych i charytatywnych. Przyznawał też stypendia polskim dziennikarzom.

„NDz” zatrudniał redaktorów, którzy później pełnili stanowiska ambasadorów, konsulów czy nauczycieli akademickich. Inni pracowali w Radiu Wolna Europa, Głosie Ameryki, BBC, PAP, polskim radiu i telewizji, czołowych polskich dziennikach i periodykach. Pracownicy i współpracownicy gazety pisali artykuły i zamieszczali ilustracje w dzienniku „New York Times”, magazynach „Time” czy „Newsweek”. Występowali w amerykańskim radiu publicznym NPR.

Redakcję odwiedzali prezydenci i premierzy RP, a także marszałkowie Sejmu i Senatu oraz liczni ministrowie i posłowie. Przybywali tam wybitni artyści i pisarze.

Gazetę łączyły z czytelnikami przez kilkanaście lat cotygodniowe rozmowy, a ich treść była później publikowana. Polonia brała udział w wykładach, koncertach i wystawach organizowanych w dzienniku.

Obecnie siedziba polonijnego pisma mieści się w Clark, w stanie New Jersey. Wydawcą jest Outwater Media Group, a nowym właścicielem Zygmunt Rygiel. Wyróżnił on dużą grupę m.in. dziennikarzy okolicznościowymi statuetkami i dyplomami.

Uroczystość jubileuszowa w Konsulacie Generalnym RP pod honorowym patronatem konsula generalnego Adriana Kubickiego skupiła liczną reprezentacją społeczności i instytucji polonijnych, w tym Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, Centrum Polsko-Słowiańskiego i Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.

Kubicki nazwał „Nowy Dziennik” skarbem Polonii. Podkreślił znaczenie polonijnej prasy dla podtrzymania więzi diaspory z Polską.

Na podstawie: PAP