Do Wilna powrócą pomarańczowe rowery


Mer Wilna Artūras Zuokas, fot. vilnius.lt
W najbliższym czasie Wilno stanie się pierwszym w Europie miastem, które zrealizuje projekt otwarcia punktów wynajmu rowerów elektrycznych - zapowiada mer Wilna Artūras Zuokas. Obok elektrolerów, bo taką właśnie nazwę wymyślono dla tego ekologicznego środka transportu, na ulice litewskiej stolicy mają także powrócić tak zwane pomarańczowe rowery.
Mer Wilna zapowiada, że w stolicy zostanie uruchomionych 7 punktów, oferujących mieszkańcom oraz gościom Wilna 40 elektrycznych rowerów do wynajęcia. Godzina jazdy na napędzanym elektrycznością rowerze ma kosztować 10 litów. Każdy elektroler zostanie wyposażony w urządzenie GPS. Wynająć taki środek transportu można będzie za pomocą karty płatniczej. Projekt otwarcia w Wilnie punktów wynajmu elektrolerów ma być w dużym stopniu sfinansowany ze środków sponsorów.

Według Zuokasa, od przyszłego roku, na wzór Barcelony i Wiednia, w Wilnie znów ruszy projekt "pomarańczowych" rowerów. Po raz pierwszy pojawiły się one w litewskiej stolicy w 2001 roku, kiedy władze miasta nieodpłatnie udostępniły dla wszystkich chętnych 550 wymalowanych na pomarańczowo rowerów. Dzięki rozległej sieci punktów wynajmu oraz zwrotu można było nimi podróżować praktycznie na terenie całego miasta. Jednak mimo dobrych intencji władz, zaledwie w ciągu kilku dni trwania akcji, większość rowerów została złamana lub rozkradziona.

Mer Wilna jest jednak dobrej myśli. Jego zdaniem, oba projekty powinny się spotkać z zainteresowaniem zarówno samych mieszkańców miasta, jak i odwiedzających je turystów. W rozmowie z dziennikarzami litewskiego portalu Delfi.lt Zuokas wyraził przekonanie, że inicjatywa władz Wilna powinna z pewnością się opłacić. "Chociaż wszystkie miasta, które wdrożyły te systemy, na początku poniosły straty, to w chwili obecnej systemy działają bez problemów", - dodał A. Zuokas.

Na podstawie: delfi.lt