Estonia i Litwa rezygnują z monet 1- i 2-centowych
W Estonii, po wprowadzeniu zmian, w sklepach nadal będzie można płacić monetami 1- i 2-centowymi, jednak w nominałach tych nie będzie już wydawana reszta. Zgodnie z przepisami ostateczna kwota zakupów kończąca się na jednym, dwóch, sześciu lub siedmiu eurocentach będzie zaokrąglana w dół, a kwoty kończące się na trzech, czterech, ośmiu lub dziewięciu eurocentach – w górę.
„Redukując zapotrzebowanie na drobne centy, zmniejszamy koszty produkcji, obsługi i wpływu na środowisko. Zmiana ta nie będzie prowadzić do podwyżek cen ani konieczności zmiany cen poszczególnych towarów. Kontrola zaokrągleń pozostaje w gestii kupującego i to on będzie miał wybór - płacąc gotówką cena zostanie zaokrąglona, w przypadku płatności kartą – nie” – wyjaśnił minister finansów Estonii Mart Vorklaev.
W ostatnich latach Bank Estonii wprowadzał do obiegu średnio 40 ton monet o nominałach 1 i 2 centów rocznie, z których tylko niewielka część służy do płatności.
Sześć państw członkowskich strefy euro – Finlandia, Belgia, Włochy, Słowacja, Holandia i Irlandia – wprowadziło już zasadę zaokrąglania, a Litwa ogłosiła podobny plan.
Estońska ustawa ma wejść w życie w 2025 roku.
Na postawie: PAP, BNS