Franciszkanie we Lwowie walczą o zagrabiony klasztor


Kościół i klasztor św. Antoniego we Lwowie, fot. franciszkanie.pl
Od 20 lat Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanów) walczy o odzyskanie budynków klasztornych przy ul. Trockiej w Wilnie, zagrabionych w okresie sowieckim. Podobne problemy mają franciszkanie we Lwowie.
Na początku lat 90., gdy na Ukrainie weszła w życie ustawa o zwrocie majątków gminom wyznaniowym, przejętych przez władze sowieckie po II wojnie światowej, franciszkanie zwrócili się o zwrot budynków parafialnych kościoła św. Antoniego przy ul. Łyczakowskiej we Lwowie. Pisali petycje do wszystkich możliwych instancji, do władz lokalnych, prezydenta i Rady Najwyższej Ukrainy. Ponieważ nie otrzymali żadnej jednoznacznej odpowiedzi, przed trzema laty zwrócili się do sądu. Sąd pierwszej instancji - Sąd Gospodarczy w Kijowie - dwa lata rozpatrywał sprawę. Wydał wyrok niekorzystny dla zgromadzenia. Dopiero złożenie apelacji doprowadziło do przyznania prawa własności zgromadzeniu franciszkanów.

W trakcie walki o odzyskanie budynków parafia św. Antoniego we Lwowie na własny koszt w archiwach lwowskich, w Polsce i w archiwach zakonnych franciszkanów odnalazła wszystkie dostępne dokumenty dotyczące klasztoru franciszkanów przy ul. Łyczakowskiej we Lwowie. Udało się zgromadzić wiele dokumentów o pierwotnym wyglądzie klasztoru. Przeprowadzono również ekspertyzę archeologiczną.

Dopiero sąd drugiej instancji uwzględnił wszystkie zebrane dokumenty i ekspertyzy. Wezwał ekspertów, którzy je wykonywali, oraz przedstawicieli wszystkich zainteresowanych stron - parafii, Rady Miasta Lwowa i szkoły muzycznej, która obecnie działa w dawnych budynkach klasztornych.

W końcu stycznia 2014 r. Gospodarczy Sąd Apelacyjny w Kijowie uznał prawo własności zgromadzenia religijnego Kościoła rzymskokatolickiego parafii świętego Antoniego do budynków przy ul. Łyczakowskiej we Lwowie.

Jak powiedział proboszcz parafii, franciszkanin o. Władysław Lizun, jest to wielki, a może nawet decydujący krok w kierunku odzyskania zabudowań parafialnych kościoła św. Antoniego we Lwowie.

Obecnie franciszkanie prowadzą dyskusje z władzami Lwowa w sprawie przejęcia odzyskanego prawnie budynku. Przedstawiciele parafii nie domagają się natychmiastowego zwolnienia budynku. Wystąpili z propozycją tymczasowego wspólnego użytkowania pomieszczeń obecnej szkoły w taki sposób, aby nie kolidowało to z zajęciami, a jednocześnie dało możliwość na przykład prowadzenia katechezy w jej pomieszczeniach. Na razie na tę propozycję nie uzyskano żadnej odpowiedzi, ale zdaniem proboszcza o. Władysława Lizuna, należałoby powołać komisję przedstawicieli wszystkich zainteresowanych stron - parafii, szkoły i Rady Miasta, aby rozważyć wszelkie aspekty tej propozycji.

Lwowscy franciszkanie czekają na kolejne działania władz miasta w sprawie uregulowania kwestii własności parafii rzymskokatolickiej św. Antoniego we Lwowie.

Na podstawie: kuriergalicyjski.com