III Festiwal Kultury Polskiej w Poniewieżu


Fot. organizatorów
"Gdzie słyszysz śpiew, tam śmiało wstąp, tam dobre serca mają. Bo ludzie źli, ach, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają". Johann Wolfgang Goethe








5 czerwca w ramach Dni Kultury Polskiej na Żmudzi odbył się III Festiwal Kultury Polskiej w Poniewieżu. Mszę Św. w katedrze pw. Chrystusa Króla odprawił emerytowany biskup Poniewieża Jonas Kauneckas. Mszę Św. swym śpiewem uświetniły Chóry "Wrzos" z Kętrzyna i chór "Preludium" ze Szczytna, grała Strażacka Orkiestra Dęta z Kadzidła.

Świętowano również Dzień Ojca. Piękne, bardzo życzliwe Polakom kazanie wygłosił biskup Jonas Kauneckas. Po Mszy Św. wielobarwny korowód zespołów, na czele z biskupem, niosącym flagę litewską, ruszył w kierunku placu Wolności.

Otwierając festiwal i życząc wszystkim zebranym miłego odbioru gości witały Danute Kriščiuniene i Irena Duchowska. Szczególnie ciepło przemawiali - emerytowany biskup Poniewieża Jonas Kauneckas, poseł na Sejm RL Povilas Urbšys, wicemer Poniewieża Petras Luomanas, przewodniczący Oddziału Światowej Federacji Pokoju na Litwie - Raimondas Urbonas, wójt Gminy Kadzidło Dariusz Łukaszewski.

Uczestnicy festiwalu: 
- Strażacka Orkiestra Dęta (Stanisław Gawrych, Kadzidło);
- Kapela ludowa "Jany" (Wiktor Bochenek, Niebylec);
- Zespół akordeonistów (Janina Mikalkevičienė, Nowe Miasto-Naujamiestis);
- Zespoły taneczne: "Kurpianka" (Paweł Łaszczych,  Kadzidło), "Taka paka" (Marek  Strzemecki i Barbara  Patruś,  Rzeszów);
- Z Poniewieża: "Grandinele" (Zita Rimkuvienė), "Liepsna" i "Selevy" (Regina Liutkevičienė);
- Grupa Centrum Rehabilitacji Głuchych i uczniów Szkoły Słabosłyszących i Głuchych (Genovaitė Sipavičienė); 
- Chóry: "Preludium" (Joanna Gawryszewska , Szczytno), "Wrzos" (Cezary Nowakowski, Kętrzyn); 
- Trio Galicyjskie (Wiktor Bochenek, Niebylec).

Kolejny Festiwal odbył się dzięki przyjaźni i ścisłej współpracy Stowarzyszenia Polaków Kiejdan z Klubem "Aktywnych kobiet" Poniewieża,

Szkołą dla Słabo Słyszących i Głuchych w Poniewieżu na czele z prezesem Danute Kriščiuniene - która ma polskie korzenie i jest najaktywniejszym członkiem Koła ZPL w Poniewieżu. Tradycyjnie, o przyjęcie polskich zespołów w Poniewieżu szczególnie dbała rodzina Duchowskich. Smaczne cepeliny z Kiejdan do Poniewieża przywiozła właścicielka kawiarni "Savas kampas" – Audrone Alekniene, również mająca polskie korzenie.

Serdecznie dziękujemy wszystkim zespołom, sponsorom, organizatorom i widzom, którzy stworzyli pogodną aurę imprezy, po wyjeździe z której świat zabarwił się w piękniejsze i cieplejsze kolory, a człowiek chce być lepszym.

Irena Duchowska - prezes Stowarzyszenia Polaków Kiejdan

Materiał nadesłany. Publikacja bez skrótów i redakcji