Karol Dąbrowski - ponownie wśród najlepszych!
Marian Kaczanowski, 20 marca 2016, 00:33
Karol Dąbrowski na trasie, fot. Autora
Kolejny sukces indywidualny osiągnął Karol Dąbrowski z Niemenczyna na biatlonowym Pucharze Świata w Rosji - finiszował na 52 miejscu i jest to jego najlepszy wynik w sprincie na zawodach tej rangi! Przed sprintem biatloniści Litwy zajmowali 22 miejsce i właśnie dzięki dobremu występowi Karola Dąbrowskiego ostatecznie awansowali na 20 miejsce (2670 punktów) wśród 33 państw świata. 19 marca w dalekim syberyjskim Chanty-Mansijsku czołowi biatloniści rywalizowali na ostatnim etapie Pucharu Świata w biatlonie - walczyli o ostatnie punkty w klasyfikacji generalnej, ważyły się losy Dużej Kryształowej Kuli, jak i małych kul w poszczególnych konkurencjach.
Na drugim strzelaniu stojąc Karol Dąbrowski także trafił do wszystkich tarcz i na ostatnie 3,4 km do mety wystartował z 43 pozycji ze stratą 1 min 43 sek. Na ostatnim kręgu Polak z Wileńszczyzny dobrze ślizgnął na podbiegach i finiszował na 52 miejscu – to jego rekord życiowy w zawodach Pucharu Świata w sprincie!
Karol po raz kolejny trafił do grona najlepszych TOP 60, otrzymując prawo startu w sobotę w wyścigu na dochodzenie, gdzie także był 52. - 10 km pokonał za 26 min 58 sek., Tomas Kaukenas był 74 z czasem 28 min. 00 sek. (5 k. kr.), Vytautas Strolia – 83, pokonując dystans za 29 min. 29 sek (5 k. k.). Zwyciężył Julian Eberhard z Austrii (24 min. 18 sek.).
Dużą Kulę Kryształową w generalnej klasyfikacji po raz piąty raz z rzędu już po Mistrzostwach Świata w Oslo zapewnił Martin Fourcade z Francji. W Chanty-Mansijsku do rozdania zostały małe kryształowe kule w sprincie, wyścigu na dochodzenie i zawodach ze startu wspólnego (masstart). Biatloniści Litwy walczyli przede wszystkim o punkty do klasyfikacji zespołowej.
Pozdrawiamy Karola Dąbrowskiego i życzymy celnych strzałów!
Marian Kaczanowski
Dyrektor Szkoły Sportowej Samorządu Rejonu Wileńskiego
