Proces o impeachment Trumpa jest zgodny z konstytucją
Do Demokratów przyłączyło się sześciu Republikanów – z partii Donalda Trumpa - w tym senator z Alaski polskiego pochodzenia Lisa Murkowski. Republikańscy przeciwnicy impeachmentu argumentowali, że ponieważ Trump nie sprawuje już urzędu prezydenta proces impeachmentu będzie niezgodny z konstytucją.
Głosowanie poprzedziły wystąpienia demokratycznych kongresmenów z Izby Reprezentantów USA pełniących w procesie funkcję oskarżycieli, tzw. menedżerów impeachmentu. Po nich przemawiali prawnicy z zespołu broniącego byłego prezydenta.
„Prezydenci nie mogą rozpalać powstania w ostatnich tygodniach, a potem odejść, jakby nic się nie stało” – mówił m.in. Demokrata Joe Neguse przypominając, że był w czasie szturmu 6 stycznia na Kapitolu.
Oskarżyciel David N. Cicilline nawiązał do tweetów Trumpa w dniu wtargnięcia tłumu do gmachu Kongresu.
„Prezydent Stanów Zjednoczonych stanął po stronie powstańców. (…) Powiedział im: „Zapamiętacie ten dzień na zawsze” w kilka godzin po tym, jak szli przez te pomieszczenia, chcąc zabić wiceprezydenta Pence'a, przewodniczącą Izby (Reprezentantów) i każdego z nas, na kogo mogli natrafić” – powiedział Cicilline.
W opinii obrońców Trumpa nie powinien on podlegać procesowi impeachmentu, ponieważ nie zasiada już w Białym Domu. Wskazywali też na prawo do wolności słowa.
Bruce L. Castor Jr. przyznał, że Trump przegrał wybory. Jego zdaniem były prezydent nie powinien być jednak karany za „przemówienie polityczne”, w którym – jak ocenił – nie podżegał do powstania.
Adwokat Trumpa David Schoen oskarżył menedżerów impeachmentu o stosowanie czysto partyjnej retoryki wiodącej do dalszego podziału kraju, a także uprawianie rodzaju „krwawego sportu”. Demonstrował nagrania wideo na których Demokraci od lat wzywali do impeachmentu Trumpa.
„Ten proces rozerwie kraj na strzępy, być może tak, jak widzieliśmy tylko raz w naszej historii” – zarzucał antagonistom nawiązując do Wojny Secesyjnej z lat 1861 - 1865.
Proces impeachmentu byłego prezydenta będzie kontynuowany w środę, 10 lutego, od południa czasu lokalnego.
Na podstawie: PAP