Rokas Masiulis: polskiego ministra transportu mogę nazwać swoim przyjacielem


Rokas Masiulis, fot. screenshot
„Sprawa międzynarodowa, która dla mnie osobiście jest bardzo miła, to wysiłki włożone w kontakty z Polską. Od umów z kolejami i Orlenem rozpoczął się okres ocieplenia stosunków” – powiedział podczas konferencji prasowej ustępujący minister komunikacji i transportu Rokas Masiulis. Szef resortu podsumował 2,5-letni okres swojej pracy i zapowiedział przekazanie obowiązków swojemu następcy Jarosławowi Narkiewiczowi.

Ustępujący minister transportu Rokas Masiulis uważa, że decyzja o jego dymisji jest osobistą zemstą lidera Związku Chłopów i Zielonych Ramūnasa Karbauskisa za zwolnienie szefa portu morskiego w Kłajpedzie Arvydasa Vaitkusa. Z kolei zdaniem lidera rządzącej partii R. Masiulis był najbardziej problematycznym ministrem, który najczęściej musiał składać wyjaśnienia w sejmie.

„Nieraz mówiłem, że rozpoczynając prace w Klaipėdos nafta, spotkałem się z nieprzejrzystymi planami i ci ludzie, którzy je tworzyli, mówii mi: jeśli wszystko zrobisz po cichu, dogadamy się we wszystkim. Zdałem sobie zprawę, że nie wszystko można zrobić po cichu. Jeśli widzisz, że coś jest nie tak – musisz o tym mówić. Czasem boli, kiedy sprawa robi się publiczna, nie możesz się cofnąć, musisz rozwiązać problem. Tak działałem i wierzę, że to pomogło oczyścić sektor, w którym pracowałem” – od tych wyjaśnień rozpoczął w środę, 14 sierpnia, konferecnję prasową R Masiulis.

Ostatniego dnia pracy w ministerstwie R. Masiulis podsumował 2,5-letni okres swojej kadencji. Mówił o stworzeniu prewencyjnego systemu antykorupcyjnego w resorcie. Podał dane, z których wynika, że przeprowadzono 188 audytów i wszczęto 30 dochodzeń przedprocesowych. Minister wspomniał także o walce z korupcją i nepotyzmem w spółkach takich jak Koleje Litewskie. „Spółka nawet tego nie poczuła, ale nomenklatura nigdy nie wybaczy mi tego, że wyczyściłem to gniazdo” – powiedział.

Polityk mówił także o ociepleniu stosunków z Polską i zawartych porozumieniach z Polskimi Kolejami Państwowymi oraz Orlenem. „To dla mnie osobiście bardzo przyjemne” – podkreślił. Wspomniał o licznych swoich wizytach w Polsce oraz polskich przedstawicieli ministerstwa transportu i innych spółek transportowych na Litwie. „Pana Adamczyka (ministra transportu RP – przyp. red.) mogę nazwać swoim przyjacielem, dobrze się rozumiemy” – dodał R. Masiulis.

Odchodzący minister komunikacji wiele uwagi poświęcił kwestii jakości dróg (żwirowych) na Litwie. Podkreślił, że od 2017 roku wyasfaltowanych zostało 827 km dróg, co stanowi połowę celu określonego w programie rządowym (obliczonego na 1654 km). R. Masiulis porównał ten wynik do tego z czasów poprzedniej kadencji, kiedy utwardzono jedynie 192 km dróg.

Według ustępującego ministra jednym z pierwszych zadań nowego szefa resortu Jarosława Narkiewicza będzie ogłoszenie konkursu na stanowisko szefa portu morskiego w Kłajpedzie. R. Masiulis zwolnił z tej funkcji Arvydasa Vaitkusa, który kandydował na mera Kłajpedy z listy „Chłopów”. Decyzję o zwolnieniu minister podjął po opublikowaniu przez media informacji o tym, że kilka osób związanych z kłajpedzkim portem, z jego szefem na czele, wspiera partię Ramūnasa Karbauskisa w wyborach samorządowych. Minister komunikacji powiedział wówczas, że A. Vaitkus stracił jego zaufanie.

Rokas Masiulis przyznał także, że w czasie swojej kadencji otrzymał propozycje dołączenia „praktycznie do wszystkich sił politycznych”, ale rozważy również powrót do prywatnego biznesu. „Wciąż mam te propozycje. Muszę dobrze się zastanowić, co zrobię. Chciałbym teraz odpocząć przez kilka tygodni i wtedy rozważyć wszystkie propozycje – zarówno polityczne, jak i biznesowe” – powiedział R. Masiulis.

Prezydent Gitanas Nausėda sugerowaał niedawno, że R. Masiulis mógłby zostać liderem nowej siły politycznej, jednak sam minister powiedział, że na razie nie ma takich planów. Jednocześnie nie wykluczył, że mógły jeszcze kiedyś zostać ministrem, choć nie chciałby już wracać do resortu transportu. „Czuję, że duża część prac została w nim już zrobiona” – powiedział.

Rokas Masiulis objął tekę ministra komunikacji w rządzie Sauliusa Skvernelisa w grudniu 2016 roku. Wcześniej, w okresie 2014–2016 był ministrem energetyki.

Zgodnie z umową koalicyjną resort transportu i komunikacji przypadł Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin. Ministerstwem pokieruje zaproponowany przez partię Jarosław Narkiewicz.

Na podstawie: BNS, lrt.lt, inf. wł.