Sinkevičius przygotowuje się do przesłuchania w PE


Fot. BNS
Minister gospodarki i innowacji Litwy Virginijus Sinkevičius, kandydat Litwy na unijnego komisarza przygotowuje się do przesłuchania w Parlamencie Europejskim, które odbędzie się w czwartek (3 października). Sinkevičiusowi została zaproponowana teka ds. środowiska, gospodarki morskiej i rybołówstwa.

 

 

W ocenie byłej prezydent Dalii Grybauskaitė , która ma doświadczenie pracy w Komisji Europejskiej, była komisarzem ds. budżetu - waga stanowiska, na które aplikuje litewski kandydat, będzie zależała od samego Virginijusa Sinkevičiusa.

Zdaniem Grybausakite, Sinkevičius „jest wystarczająco zdolnym, by zgłębić tajniki przyszłej pracy i dobrze przygotować się do jutrzejszego przesłuchania w Parlamencie Europejskim”.

Nie stanowisko zdobi człowieka - wskazuje była prezydent. - Wszystko zależy od samego kandydata, od komisarza, jak mu się uda zaprezentować się i co osiągnąć na tym stanowisku”.

Grybauskaitė przypomina, że „kwestie środowiska w polityce obecnie są modnym i aktualnym tematem”. „Posiadając taką tekę, możliwości są duże. Czy nasz kandydat potrafi to wykorzystać? Czas pokaże” - dodała prezydent.

Obserwatorzy zauważają z kolei, że największym wyzwaniem dla litewskiego eurokomisarza „będzie stworzenie politycznej przestrzeni do samodzielnego działania w granicach bardzo ścisłych ram Komisji Europejskiej”.

Zaznacza się, że Sinkevičiusowi proponuje się tekę środowiska, jednakże zagadnienia dotyczące zmiany klimatu powierzono wpływowemu holenderskiemu politykowi Fransowi Timmermansowi. To właśnie od Fransa Timmermansa, wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, będzie w zasadzie zależał zakres odpowiedzialności Virginijusa Sinkevičiusa.

Wczoraj (1 października) po południu w PE rozpoczęły się przesłuchania kandydatów na komisarzy.

Dzisiaj (2 października) na pytanie europosłów miał odpowiadać m.in. polski kandydat Janusz Wojciechowski, który stara się o tekę komisarza ds. rolnictwa, ale jego kandydatury nie popierają eurodeputowani z komisji rolnej.

Brak poparcia od komisji PE nie oznacza zamknięcia przed politykiem drogi do stanowiska komisarza. Eurodeputowani postanowili dać Wojciechowskiemu jeszcze jedną szansę. Kandydat otrzyma dodatkowych sześć pytań na piśmie. 8 października komisja zdecyduje, czy odpowiedzi są wystarczające do podjęcia decyzji, czy potrzebne będzie powtórne wysłuchanie polityka po 13 października.

Bez poparcia unijnej komisji zostanie komisarzem jest praktycznie niemożliwe. Gdyby Wojciechowski nie uzyskał pozytywnej opinii po drugim przesłuchaniu, Ursula von der Leyen musiałaby prosić polski rząd o zaproponowanie innego kandydata.

Na podstawie: BNS,Lietuvos radijas, wprost.pl, EurActiv.pl