Wileńskie Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki na Dniach Wilna w Gdańsku
Barbara Sosno, 28 sierpnia 2015, 10:28
S. Michaela Rak i Anna Adamowicz podczas Dni Wilna w Gdańsku w 2014 r., fot. hospisas.lt
Za tydzień, w dniach 4-6 września, Wilno po raz kolejny będzie gościło w Gdańsku. Podobnie, jak przed rokiem, na Dniach Wilna w Gdańsku, na Targu Węglowym, można będzie spotkać pracowników i wolontariuszy działającego w Wilnie Hospicjum bł. Michała Sopoćki. Hospicjum działa i pomaga osobom chorym na raka głównie dzięki pomocy i wsparciu osób dobrej woli.
Dni Wilna w Gdańsku odbędą się już po raz 12. Program jest bogaty i urozmaicony: wystawy, koncerty, spotkania. Nieodłączną częścią Dni jest Jarmark Wileński na Targu Węglowym. Wśród stoisk z wyrobami rzemieślniczymi i przysmakami kuchni wileńskiej będzie też stoisko Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki. Pracownicy i wolontariusze hospicjum wykorzystują każdą okazję, żeby promować ideę hospicyjną i pozyskać środki na codziennie potrzeby placówki i jej podopiecznych.
W 2014 roku podczas Dni Wilna w Gdańsku w ciągu trzech dni na potrzeby wileńskiego hospicjum zebranych zostało 21 tys. złotych. Dzieląc się wrażeniami znana wileńska gawędziarka i jednocześnie wolontariuszka hospicjum Anna Adamowicz powiedziała, że w odróżnieniu od Wilna, w Gdańsku nikomu nie trzeba było tłumaczyć, czym się zajmuje taka placówka, na czym polega jej działalność i dlaczego potrzebuje pieniędzy: "Tam wszyscy ludzie wiedzą, co to jest hospicjum, bo ruch hospicyjny w Polsce ma już około 20 lat".
W tym roku Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki również będzie obecne na Dniach Wilna w Gdańsku. "4-6 września - to Dni Wilna w Gdańsku... To też dni nadziei i bliskości z osobami Chorymi z naszego Wileńskiego Hospicjum. Zapraszamy do odwiedzenia w tych dniach namiotu Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki na Targu Węglowym. Kupując symboliczne, piękne piernikowe serce, chleb, miód czy palmę będzie można okazać swoje serce tym, którzy go bardzo potrzebują - naszym Chorym. Z nadzieją czekamy na Państwa" - w apelu do gdańszczan napisała założycielka hospicjum s. Michaela Rak.
Na podstawie: Inf.wł.
