Zarzuty wobec szefa POLA. Chodzi o zakup reagentów o wartości prawie 5 mln euro
Jak podaje Służba do Badań Specjalnych, w różnych miejscach w Wilnie przeprowadzane są rewizje, przesłuchania i inne niezbędne czynności procesowe.
Według informacji ze śledztwa, w marcu bieżącego roku, gdy instytucje państwowe zabiegały o nabycie w trybie szczególnie pilnym dużej ilości reagentów do testów na obecność koronawirusa, w trakcie rozpoczętych negocjacji z upoważnionym przedstawicielem jednej z firm zagranicznych, podejrzany zaczął działać jako nieoficjalny pośrednik pomiędzy instytucjami litewskimi a rzeczoną firmą.
W materiale dochodzenia są również dane o tym, że podejrzany, jak się przypuszcza, podał przedstawicielowi wspomnianej firmy pewną kwotę za jego usługi pośredniczenia przy tym zakupie.
Według danych śledztwa, już po zrealizowaniu zakupu reagentów o wartości prawie 5 mln euro na osobiste konto Šarūnasa Narbutasa w banku w kilku przelewach wpłynęło ponad 300 tys. euro.
Dochodzenie prowadzą i kierują nim prokuratorzy z Departamentu ds. Badania Przestępstw Zorganizowanych i Korupcji.
Na podstawie: bns.lt