ziałania rządu Litwy premiera Andriusa Kubiliusa popiera zaledwie 3,9 proc. respondentów, a prawie 80 proc. ocenia je negatywnie - wynika z opublikowanego w piątek badania opinii publicznej.
Sondaż instytutu Spinter Tyrimai, który na zamówienie portalu Delfi został
przeprowadzony w dniach 20-26 listopada na reprezentacyjnej grupie 1009 osób,
wskazuje, że w ciągu miesiąca poparcie dla litewskiego rządu spadło o prawie
6 proc.
Powodem tak niskiej popularności obecnego gabinetu jest kryzys gospodarczy,
który przeżywa Litwa.
Najbardziej niezadowoleni z pracy rządu są ludzie w średnim i starszym wieku,
a także drobni przedsiębiorcy. Eksperci odnotowują, że to właśnie ta grupa
najbardziej odczuwa realizowaną przez władze politykę antykryzysową.
W ciągu ostatniego miesiąca niezadowolenie społeczeństwa spotęgowała decyzja
zmniejszenia w przyszłym roku o 5-15 proc. niemal wszystkich emerytur i
różnego rodzaju świadczeń socjalnych. Maksymalna kwota zasiłku dla
bezrobotnych zostanie zmniejszona z 1040 litów (ok. 301 euro) do 650 litów
(ok. 188 euro).
18.12.2009 PAP