"Dzikie" patrole na litewsko-białoruskiej granicy


Fot. screen z filmu VSAT
Mieszkańcy Litwy masowo emigrują, szukając lepszego życia gdzie indziej, tymczasem dzikie zwierzęta się na Litwę... przeprowadzają albo "zatrudniają" przy ochronie granic. Kilka dni temu kamery białoruskiej straży granicznej zarejestrowały, jak łoś przeskakuje ogrodzenie na granicy białorusko-litewskiej, a w nocy z niedzieli na poniedziałek litewscy pogranicznicy zauważyli, że mają pomocników - wzdłuż granicy spacerowało sobie siedem wilków.
 
Filmik, na którym nielegalny emigrant - białoruski łoś przeskakuje płot graniczny, udostępniła na swoim profilu na Facebooku telewizja Biełsat. Zwierzę najpierw biegnie wzdłuż ogrodzenia, potem się zatrzymuje, trochę kręci w miejscu, aż wreszcie daje susa i - już jest po stronie litewskiej. "А лось узяў і зваліў у Літву! Ну як так! Хаця можа ён з турыстычнымі мэтамі?" ("Tak więc łoś uciekł na Litwę. Jakże to tak! Choć może udał się tam w celach turystycznych?") - "ucieczkę" łosia skomentowali dziennikarze Bielsatu, a ten nielegalny emigrant natychmiast stał się memem. 


Incydent z udziałem łosia miał miejsce w okolicach posterunku Molodecznenskaja w okręgu ostrowieckim w regionie grodzieńskim. 

W nocy z niedzieli na poniedziałek kamery na granicy litewsko-białoruskiej w okolicach Powiewiórki w rejonie święciańskim zarejestrowały kolejny incydent z udziałem dzikich zwierząt - wzdłuż granicy, ścieżką, którą zwykle patrolują pogranicznicy, szła wataha wilków. "Takie mamy zwierzęce posiłki" - skomentowali litewscy funkcjonariusze. Filmik można obejrzeć tutaj.

Latem tego roku funkcjonariusze straży granicznej zachodzili w głowę, jakie to "przygraniczne interesy" mają niedźwiedzie: trzykrotnie spotkali niedźwiedzie ślady w strefie granicznej w rejonie święciańskim, w okolicach Powiewiórki i za każdym razem prowadziły one w stronę Białorusi, nigdy w odwrotnym kierunku. A cała zagadka polegała na tym, że ostatni mieszkający na Litwie niedźwiedź został upolowany w XIX wieku...

Na podstawie: facebook.com/BELSAT.TV, facebook.com/pasienislt

Komentarze

#1 Hmmmmmmmmmmm- miał szczescie

Hmmmmmmmmmmm- miał szczescie ; gdy żubr z Polski przeszedł do Niemiec- od razu został zastrzelony. A to zwierzę chronione - i jakoś eko-durniom to nie przeszkadzalo

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.