Spotkanie mikołajkowe z Michałem Rusinkiem i Joanną Rusinek
Barbara Sosno, 11 grudnia 2013, 09:37
Dzieciom Michał Rusinek jest znany jako autor książek "Mały Chopin" czy "Wierszyki domowe". Siostra pisarza, Joanna Rusinek - jako ilustratorka książek dla najmłodszych czytelników. W Wilnie Michał Rusinek i Joanna Rusinek gościli na zaproszenie Ambasady RP na Litwie, Radia "Znad Wilii", Domu Kultury Polskiej w Wilnie, Fundacji Małego Księcia i Szkolnego Punktu Przedmiotów Ojczystych.
Michał Rusinek przez piętnaście lat był sekretarzem Wisławy Szymborskiej - od 1996 r., kiedy poetka otrzymała Nagrodę Nobla, aż do jej śmierci. Obecnie M. Rusinek prowadzi Fundację im. Wisławy Szymborskiej. Ponadto pracuje na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie wykłada teorię literatury i retorykę, jest tłumaczem, pisze książki dla dzieci. Jak mówi, nie lubi robić czegoś jednego, ale kilka rzeczy jednocześnie. "Być może jest to jakieś ADHD czy zespół deficytu uwagi. Nie wiem, jestem niezdiagnozowany, ale nie potrafię sobie wyobrazić, że zamykam się w jakiejś jednej dziedzinie" - powiedział M. Rusinek w rozmowie z "Wilnoteką".
Wisława Szymborska zachęcała swego sekretarza do pisania i tłumaczenia, czasem miała jakieś uwagi do zrobionych przez niego przekładów. "Dla mnie były to bardzo cenne uwagi. Pani Szymborska była świetnym rzemieślnikiem, rzemieślnikiem w słowie. Podejrzewam, że byłaby w stanie napisać wszystko. Zresztą to pokolenie poetów, którzy przeszli przez czyściec socrealizmu, tak miało: oni potrafili napisać w każdym stylu" - tak wspominał pracę z noblistką z Krakowa jej sekretarz, Michał Rusinek.
Po śmierci Wisławy Szymborskiej, na mocy testamentu pozostawionego przez noblistkę, założona została fundacja, która dba o twórczość poetki, popularyzuje literaturę polską, wspiera twórców. W listopadzie 2013 r. po raz pierwszy przyznana została Nagroda Poetycka im. Wisławy Szymborskiej. Laureatami zostali ex aequo Krystyna Dąbrowska i Łukasz Jarosz. Opowiadając o tym, Michał Rusinek z satysfakcją zaznaczył, że włoscy tłumacze już się zgłosili do fundacji, że chcą tłumaczyć wiersze laureatów na język włoski.
Zdaniem Michała Rusinka polska poezja jest znana na świecie, cieszy się nawet większym zainteresowaniem niż w kraju. "Jednym z celów Fundacji im. Wisławy Szymborskiej jest podnoszenie poziomu czytelnictwa, organizowanie kampanii służących temu. Cieszę się, że powstał Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa, w ramach którego będą organizowane akcje promocyjne czytelnictwa, będą przeznaczane fundusze na zakup książek do bibliotek. Mam nadzieję, że takie wydarzenia medialne, jak Gala Wręczenia Nagrody im. Wisławy Szymborskiej czy przyznanej również w 2013 roku Nagrody im. Zbigniewa Herberta, będą przypominały, że istnieje coś takiego jak poezja i że może się to przydać w życiu " - powiedział Michał Rusinek.
Zdjęcia: Artur Kalczewski
Montaż: Artur Kalczewski