75 rocznica sowieckiej agresji na Polskę. Spojrzenie polskie i litewskie


Wkroczenie Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 r., fot. wikipedia.org
O świcie 17 września 1939 r. oddziały Armii Czerwonej przekroczyły granicę ryską i zaatakowały broniącą się przed Niemcami Polskę. Napaść ta przypieczętowała los II RP. W 2014 r. przypada 75 rocznica sowieckiej napaści na Polskę, którą historycy nazywają IV rozbiorem Rzeczypospolitej.
17 września 1939 r. agresorzy atakowali w kierunku na Wilno, Suwałki, Brześć nad Bugiem, Lublin, Lwów i Kołomyję. Najważniejszymi bitwami, stoczonymi przez oddziały polskie (głównie Korpusu Ochrony Pogranicza, Brygady Rezerwowej Kawalerii Wołkowysk i SGO Polesie) były: obrona Wilna, Grodna i Lwowa oraz Rejonu Umocnionego Sarny, a także starcia pod Szackiem, Wytycznem, Jabłonią i Milanowem.

22 września 1939 r. w Brześciu nad Bugiem miało miejsce wydarzenie symboliczne: kombrig Siemion Kriwoszein i generał Heinz Guderian przyjęli wspólną defiladę oddziałów niemieckich i sowieckich. Był to widoczny znak sojuszu Hitlera i Stalina zawartego przeciwko Polsce.

Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRS Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych. W wyniku dokonanego rozbioru Polski Związek Sowiecki zagarnął obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą około 13 mln. Okrojona Wileńszczyzna została przez władze sowieckie w październiku 1939 r. uroczyście przekazana Litwie. Nie na długo jednak, bowiem już w czerwcu 1940 r. Litwa razem z Łotwą i Estonią weszła w skład ZSRS.

Obecnie na Litwie wiedza o wydarzeniach sprzed 75 lat jest znikoma. Jak mówi Waldemar Szełkowski, nauczyciel historii w Gimnazjum im. J.I. Kraszewskiego w Wilnie, radny Samorządu Miasto Wilno, w litewskich podręcznikach historii jest zaledwie kilka zdań dotyczących 17 września 1939 r. w kontekście historii Polski. Wileńszczyzna, konsekwencje sowieckiej agresji dla Wileńszczyzny i jej mieszkańców nie są tam nawet wspomniane. W szkołach polskich - a tym bardziej litewskich - niewiele się o tym mówi i jeśli jakiś zaangażowany nauczyciel historii nie opowie uczniom, młodzież nic na ten temat nie będzie wiedziała.

Opinię Waldemara Szełkowskiego potwierdza litewski historyk, przewodniczący Zarządu Forum Współpracy i Dialogu Polsko-Litewskiego im. J. Giedroycia dr hab. Alvydas Nikžentaitis. "Na Litwie wydarzenia te w ogóle nie są znane. Większa jest wiedza o pakcie Ribbentrop - Mołotow i jego konsekwencjach dla niepodległości kraju. Tymczasem dla Wilna jest to ważna data" - mówi Alvydas Nikžentaitis. Zdaniem litewskiego historyka, w tym przypadku "mamy do czynienia z egoizmami narodowymi". "Z innej strony, naiwnością byłoby spodziewać się, że historycy polscy i litewscy będą mieli jednakowe spojrzenie na te same wydarzenie historyczne. W takich sytuacjach ważne jest zrozumieć argumenty drugiej strony. To otwiera drogę do dyskusji" - uważa A. Nikžentaitis.

"17 września dla Polaków rozpoczęła się okupacja, dla Litwinów ten dzień otwierał drogę do odzyskania Wilna. 26 października 1939 r. Sowieci przekazali Wilno Litwie. Wraz z przyjściem Litwinów dla miejscowych Polaków przyszły lepsze czasy: Wilno trochę odżyło, skończyły się wywózki, rabowanie miasta, ale mimo wszystko nie była to ich władza. Mają w związku z tym niejednoznaczne spojrzenie na tamte wydarzenia. Litwini mają na to własne spojrzenie, również niejednoznaczne. Część powie, że dzięki temu Litwa odzyskała Wilno, ale ktoś doda: "Vilnius mūsų, a mes rusų" (Wilno nasze, a my - ruscy) - mówi Waldemar Szełkowski.

Zdaniem Alvydasa Nikžentaitisa, wielki błąd został popełniony po 1994 r, czyli po podpisaniu traktatu polsko-litewskiego o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy, kiedy historia została zostawiona historykom. "Tak, historycy wiele spraw sobie nawzajem wyjaśnili, ale nie stało się to częścią wiedzy całego społeczeństwa i dlatego teraz mamy osobne prawdy, różnice i chronologię wydarzeń" - tłumaczy litewski historyk.

Zdaniem Alvydasa Nikžentaitisa, Litwini i Polacy powinni wspólnie obchodzić takie ważne daty, jak 17 września, gdyż to przyczyniłoby się do lepszego zrozumienia sąsiada. "Potrzebny jest dialog, przede wszystkim między młodymi osobami, mogłaby to być - na przykład - współpraca pomiędzy szkołami. Dlaczego jakaś litewska szkoła z Kowna nie mogłaby przyjechać 17 września do Wilna, żeby wspólnie z polską szkołą zwiedzić miejsca związane z tą datą? 26 października polska i litewska szkoły mogłyby się spotkać w Kownie" - przewodniczący Zarządu Forum Współpracy i Dialogu Polsko-Litewskiego im. J. Giedroycia dr hab. Alvydas Nikžentaitis ma nadzieję, że kiedyś stanie się to możliwe.

Na podstawie: histmag.org, inf.wł.

Komentarze

#1 Do WMW dwa tygodnie temu

Do WMW dwa tygodnie temu obchodzono rocznicę agresji niemieckiej a teraz obchodzi się rocznicę agresję sojuszników Hitlera czyli rusków .

#2 Czemu nie piszecie o agresji

Czemu nie piszecie o agresji niemieckiej na Polske? Nie wolno juz?
Eurokomuna zabrania?

#3 Uściślijmy jedynie KIM

Uściślijmy jedynie KIM byli... Nie bójmy się ich!

"Izraelska gazeta donosi, jak Żydzi mordowali Polaków.

Dziennik Izraela „Maariv” ogłosił światu imiona sowieckich oficerów NKWD uczestniczących w mordzie katyńskim. Polski Żyd Abraham Vidro (Wydra), który mieszka teraz w Tel Awiwie, 21 lipca 1971 r. poprosił pismo o wywiad, bo chciałby, zanim umrze, wyjawić sekret o Katyniu. On opisał spotkanie z trzema Żydami, oficerami NKWD, w wojskowym obozie wypoczynkowym Rosji. Oni powiedzieli mu, jak uczestniczyli w mordzie Polaków w Katyniu.

Byli to: sowiecki mjr Joshua Sorokin, por. Aleksander Susłow, por. Samyun Tichonow. Susłow zażądał od Vidro zapewnienia, że nie wyjawi tego sekretu do 30 lat po jego śmierci, ale Vidro obawiając się, że tak długo nie pożyje, zdecydował się wyjawić go wcześniej. Mjr Sorokin, ufając Vidro, powiedział: „świat nie uwierzy czego ja byłem świadkiem”. Vidro mówił dziennikowi „Maariv”:

Żydowski mjr w sowieckiej tajnej służbie (NKWD) i dwóch innych oficerów bezpieczeństwa przyznali mi się, jak okrutnie mordowali tysiące polskich oficerów w lesie katyńskim. Susłow mówi do Vidro: „Chcę ci opowiedzieć o moim życiu. Tylko tobie, ponieważ jesteś Żydem, czy możemy mówić o wszystkim? To nie robi żadnej różnicy dla nas… Mordowałem polaczków własnymi rękami! I do nich sam strzelałem.”

Bardzo ważną informację podał pan Aleksander Barkaszow w roku 1994, lider partii o nazwie Rosyjska Jedność Narodowa. W wypowiedzi dla „Życia Warszawy” z 4 października 1994 r. stwierdził: „Wiem jaką tragedią jest dla was sprawa katyńska, ale oświadczam: polskich oficerów nie rozstrzelali Rosjanie. Sprawdzaliśmy przynależność przynależność etniczną enkawudzistów – wykonawców wyroku. Wszyscy byli Żydami i wypełniali rozkazy sobie podobnych, stojących wyżej w ówczesnej hierarchii. Rosjanie są z natury przyjaźnie nastawieni do Polski”. Rzeź 15.000 niewinnych ludzi jest makabrycznym zadaniem nawet dla najbardziej zatwardziałego oprawcy. Stalin (prawdziwe nazwisko w jęz. pol.: Józef Dawid Dżugaszwili) zwrócił się do głowy tajnej policji sowieckiej, Żyda Ławrentija Berii. Obaj przedyskutowali masowe morderstwo i zdecydowali, że powinno to być wyłącznie zadaniem Żydów, którzy zajmowali czołowe stanowiska w tajnym aparacie. Ich odwieczna nienawiść do katolickich Polaków była powszechnie znana.
http://www.polskapartianarodowa.org/stara_www/index2.php?option=com_cont……
KATYŃ – żydowska zbrodnia etniczna: http://raportnowaka.pl/news.php?typ=news&id=434

#4 „Nie było żadnej wątpliwości

„Nie było żadnej wątpliwości co do tego, że metody NKWD górowały nad gestapowskimi. Działania sowieckiego okupanta były stokroć bardziej niebezpieczne i skuteczne od niemieckiego” – stwierdzał komendant główny Armii Krajowej gen. Tadeusz Bór-Komorowski, porównując obie okupacje.

http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,ii-wojna-swiatowa?zobacz/przeciw...

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.