Borys zasłużona dla promocji Polski


Dyplom Andżeliki Borys, fot. msz.gov.pl
Była szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys odebrała wczoraj w Warszawie dyplom ministra spraw zagranicznych za wybitne zasługi dla promocji Polski w świecie. Jak uzasadniono, Borys od lat przyczynia się do propagowania polskiej kultury, historii i tradycji.
Borys - która do czerwca 2010 r. pełniła funkcję przewodniczącej nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi - dziękując za wyróżnienie, podkreśliła, że swą pracę traktowała jako wyzwanie i służbę. Oświadczyła, że ona sama zawsze się starała, by Polacy na Białorusi nie byli traktowani jako partia polityczna, czy ”piąta kolumna”. ”Służyłam po prostu swoją pracą, nie oczekując żadnych nagród. Dziś chciałabym po porostu podziękować” - powiedziała.

W uzasadnieniu przyznania dyplomu napisano między innymi, że Borys swoją działalnością wspiera wszystkich, którym Polska jest bliska jako kraj pochodzenia ich samych i ich przodków. W trakcie pełnienia funkcji przewodniczącej Związku Polaków niejednokrotnie wykazywała ogromną odwagę w obronie praw mniejszości polskiej na Białorusi.

”Pani konsekwencja, pani determinacja i odwaga pozwalały, gdy pełniła pani funkcję prezesa ZPB, wielokrotnie pokazywać wizerunek Polaków jako lojalnych obywateli Białorusi, a jednocześnie wiernych wartościom europejskim” - oświadczył wiceszef MSZ Jan Borkowski. Jak mówił, działalność Borys w trudnych warunkach zjednywała jej nie tylko Polaków, ale też pozostałych obywateli Białorusi.

Od 2005 r. istnieją dwa kierownictwa Związku Polaków na Białorusi. Wówczas białoruskie Ministerstwo Sprawiedliwości nie uznało zjazdu organizacji, na którym wybrano na prezesa Andżelikę Borys, i zaleciło przeprowadzenie ponownego zjazdu. Na nim wyłoniony został prezes Józef Łucznik, jednak tej decyzji nie uznały władze polskie. Obecnie Andżelikę Borys w uznawanych przez Warszawę władzach ZPB zastąpiła Andżelika Orechwo, a Łucznika we władzach uznawanych za legalne przez Mińsk - Stanisław Siemaszko.

Borys przyznała, że nie angażuje się teraz w prace związku, bo prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wymienił ją z imienia i nazwiska, oskarżając, że to ona chce legalizacji organizacji, a powinni chcieć tego mieszkający na Białorusi Polacy. ”Związek to są ludzie, jestem członkiem jego rady, ale aktywnego udziału w tej chwili w pracach nie biorę” - powiedziała.

Nagroda, którą uhonorowana została była szefowa ZPB, przyznawana jest od 1970 r. Od 1999 r. jej laureatami mogą zostawać obcokrajowcy, którzy przyczynili się do promocji Polski za granicą w takich dziedzinach jak kultura, polityka, sport czy gospodarka. Wyróżnienie dla Borys zostało przyznane w zeszłym roku, jednak wówczas nie mogła go odebrać.

Na podstawie: PAP