Dzień Języków Obcych w Szkole im. Sz. Konarskiego
Barbara Sosno, 30 września 2016, 19:00
Dzień Języków w Szkole im. Sz. Konarskiego w Wilnie, fot. wilnoteka.lt
Z czego słynie Francja, co piją Anglicy o piątej po południu, ile liter ma najdłuższe niemieckie słowo, kto to jest latarnik i co ma wspólnego z polską literaturą - tego i wielu innych interesujących rzeczy można było dowiedzieć się podczas Dnia Języków Obcych w Szkole im. Sz. Konarskiego w Wilnie. Uczniowie przygotowali prezentacje poszczególnych krajów i chętnie dzielili się swoją wiedzą z kolegami z innych klas.
Każda klasa uczestnicząca w pokazie wylosowała jakiś kraj. Było więc stoisko angielskie z czerwonym piętrowym autobusem, Big Benem i herbatą z mlekiem, włoskie z pizzą, makaronem i piłką futbolową, francuskie z wieżą Eiffla i croissantami, niemieckie z modelami samochodów i porcelanową lalką, rosyjskie z chlebem i solą oraz polskie i litewskie.
"W szkole uczniowie uczą się przed wszystkim języka angielskiego. Lekcje języka obcego w programie są od klasy 2, ale już nawet w zerówce mają zajęcia języka angielskiego, bo przecież mamy świadomość tego, że musimy znać języki obce, jeśli chcemy czuć się pełnoprawnymi obywatelami UE. Jeszcze do niedawna mieliśmy i niemiecki, i francuski - niestety teraz tych języków dzieci mogą się uczyć tylko w ramach kółka. Jako drugi język obcy wybierają język rosyjski" - powiedział dyrektor szkoły Walery Jagliński.
Znajomość języków obcych przydaje się uczniom podczas wycieczek i wymian międzyszkolnych. Szkoła im. Sz. Konarskiego uczestniczy w różnych projektach międzynarodowych. Na przykład uczniowie klas piątych co roku razem z zaprzyjaźnioną szkołą z Gdańska jeżdżą do Danii. "Staramy się zwiedzać nie tylko Litwę i Polskę, organizujemy wycieczki również do innych krajów, gdzie przydaje się znajomość języka angielskiego, ale nieraz również języka rosyjskiego" - zaznaczył dyrektor.
Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz