„Dziś są moje urodziny”. 105 lat temu urodził się Tadeusz Kantor


Tadeusz Kantor, fot. wikimedia.org
105 lat temu – 6 kwietnia 1915 roku – urodził się Tadeusz Kantor, malarz, reżyser i scenograf, jeden z najważniejszych twórców i reformatorów XX-wiecznego teatru. Należał do grona inicjatorów happeningu w Polsce, był założycielem Teatru Cricot 2 w Krakowie, a także teoretykiem sztuki i aktorem we własnych przedstawieniach.




Na świecie Tadeusz Kantor był bardziej znany jako wybitna, oryginalna osobowość teatru XX wieku, jako twórca własnej grupy teatralnej i spektakli naznaczonych piętnem poetyki kształtowanej pod wpływem doświadczania konsekwencji skomplikowanego prywatno-publicznego, galicyjskiego rodowodu (urodził się w Wielopolu Skrzyńskim w Tarnowskiem). W kraju odegrał wiele różnorodnych ról, głównie w środowisku krakowskim, z którym był emocjonalnie i artystycznie związany, nieomal zrośnięty.

To właśnie w Krakowie należał do najważniejszych postaci życia artystycznego. Najpierw studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jeszcze przed końcem wojny z innymi studentami założył podziemny Teatr Niezależny. W 1945 roku podjął pracę kierownika malarni w krakowskim Starym Teatrze oraz zapisał się na kurs scenografii w Studio Teatralnym prowadzonym przez Andrzeja Pronaszkę. Ten stał się dla T. Kantora guru.

W 1955 roku zbuntował się przeciw realizmowi socjalistycznemu i wraz z innymi polskimi artystami zorganizował wystawę „9 Malarzy” w Domu Plastyków. Twórcy ci zniknęli z rynku na lata i zmuszeni byli malować i wystawiać we własnych domach. „Gdybyśmy my wtedy nie zaprotestowali, nie dałoby się tak łatwo malarstwa tego podnieść” – zaznaczał Tadeusz Kantor w 1980 roku. „Ja twierdzę, z całą odpowiedzialnością, że tych dziewięciu malarzy, którzy zaprotestowali, dali pomost ponad tą próżnią”.

W okresie „odwilży” przyczynił się do reaktywowania przedwojennej Grupy Krakowskiej (1957). Z jego inicjatywy powstała również Galeria Krzysztofory, jedna z pierwszych powojennych galerii prezentujących sztukę aktualną. Był też żywo zaangażowany w organizację I Wystawy Sztuki Nowoczesnej (Kraków 1948).

Jeszcze podczas okupacji stworzył w Krakowie podziemny teatr eksperymentalny, który odegrał rolę scalającą środowisko ludzi sztuki. Jego kontynuację stanowił powstały w roku 1956 teatr Cricot 2, nawiązujący do tradycji przedwojennego awangardowego teatru plastyków Cricot, założonego przez Józefa Jaremę, malarza, członka grupy Komitet Paryski, pozostałego po wojnie na emigracji. 

Realizacje teatralne pozostają największymi osiągnięciami Kantora. Wysoko ocenia się wczesne próby inspirowane tekstami Stanisława Wyspiańskiego, a zwłaszcza Stanisława Ignacego Witkiewicza (m.in. „Wariat i zakonnica”, 1963; „Nadobnisie i koczkodany”, 1972), które w znaczny sposób przyczyniły się do popularyzacji tej trudnej dramaturgii.

Światowe uznanie zyskały jednak przede wszystkim późniejsze realizacje T. Kantora, tworzone częściowo pod wpływem prozy Brunona Schulza, a zarazem – co stanowiło o ich niezwykłym klimacie – odwołujące się do biografii autora, sięgające do prywatnego archiwum pamięci („Teatr śmierci: Umarła klasa”, 1975; „Gdzie są niegdysiejsze śniegi?”, 1979; „Wielopole, Wielopole”, 1980; „Niech sczezną artyści”, 1985; „Nigdy tu już nie powrócę”, 1988). Bez względu jednak na to, czy T. Kantor korzystał z gotowego utworu literackiego, czy też sam opracowywał scenopis, przygotowywał integralne spektakle autorskie, za które brał całkowitą odpowiedzialność.

Jak przyznawał sam reżyser, w jego charakterze leżało dążenie do pewnego rodzaju świętokradztwa w tworzeniu. Zawsze szukał odwrotności, przełamania schematów i wytyczania nowych dróg. Ogromny autorytet Tadeusza Kantora wielokrotnie kształtował osobowości młodych aktorów. „Nie wiem na czym polegała ta jego umiejętność wydobywania z człowieka tych warstw. Tadeusz zadawał różne zadania, ćwiczenia i człowiek się zapamiętywał i potem nagle stwierdzał, że to tak ma być. Jak by mi kazał, to bym wszystko zrobiła” – wspominała aktorka Mira Rychlicka.

Dominującą, opiniotwórczą funkcję pełnił aż do momentu śmierci, która nastąpiła tuż przed premierą ostatniego spektaklu, zatytułowanego, jak się miało okazać, tyleż przewrotnie, co symbolicznie – „Dziś są moje urodziny”. Zmarł nagle po skończeniu próby spektaklu 8 grudnia 1990 w Krakowie. Premiera przedstawienia była hołdem złożonym Tadeuszowi Kantorowi przez przyjaciół i współpracowników.

W Wilnie dzieła Tadeusza Kantora: rysunki, obrazy, projekty scenograficzne, obiekty teatralne oraz fotografie i filmy można było zobaczyć w Narodowej Galerii Sztuki w 2012 roku. Wystawa „Tadeusz Kantor. Malarstwo. Teatr” to jak dotąd jedyna prezentacja dorobku tego artysty na Litwie.

Na podstawie: culture.pl, IAR, polskieradio.pl, inf. wł.