Forum intelektualistów


Fot. wilnoteka.lt
Na Litwie powstało forum zrzeszające intelektualistów, którym na sercu leży znormalizowanie stosunków między Litwinami i Polakami na Litwie. Pod oświadczeniem, będącym też programem działania i wezwaniem do dialogu, widnieją 122 nazwiska, zarówno litewskie, jak i polskie.
Wypowiadający się w imieniu tego grona w portalu delfi.lt historyk Eligijus Raila twierdzi, że najlepiej będzie dla dialogu polsko-litewskiego na Litwie, jeżeli państwo polskie będzie się trzymało od niego z dala. Jak podaje portal delfi.lt, zdaniem Raili, bardzo źle się stało, że do dyskusji pomiędzy Litwinami i Polakami na Litwie włączyła się Polska, ponieważ problemy Ejszyszek czy Ławaryszek muszą rozwiązywać wspólnie Litwini i Polacy na Litwie, a nie Litwa i Polska.

„Inicjatywa powołania forum ma wysłać światu wiadomość, że nie podoba nam się to, co się dzieje, nie podoba się obu stronom. Musi być pole dla porozumienia, dla dialogu” - powiedział Eligijus Raila.

„To forum może mieć dowolną formę. Przede wszystkim powinny się odbywać rzeczywiste spotkania, wspólne dyskusje, powinien być dialog. I bardzo ważne - żadnych polityków, ponieważ kiedy zaczynają mówić politycy, kończy się rozmowa. W naszym oświadczeniu podkreślamy również, że politycy zrobili wszystko, byśmy się nie porozumieli” - powiedział Raila.

"Polaków jest teraz mniej, dlatego nam, Litwinom, powinno nawet bardziej zależeć na dialogu. Ponadto część społeczności polskiej jest absolutnie upolityczniona - to nam się nie podoba” - dodał Raila, inicjator forum.

W oświadczeniu, pod którym widnieją podpisy wszystkich członków forum, mowa jest o tym, że „nadszedł czas rozmowy nie pomiędzy obozami radykalnych polityków, lecz przedstawicieli społeczności litewskiej i polskiej na Litwie”. Spowodowane to jest niepokojem o coraz bardziej pogarszające się relacje pomiędzy obywatelami Litwy różnych narodowości. „Kruche porozumienie, które zawiązało się w ostatnich latach, jest coraz bardziej burzone przez wyścig wzajemnych oskarżeń i obraźliwych pretensji. Reprezentujący obie strony politycy jednogłośnie zrobili wszystko, by możliwość porozumienia zastąpić lodem nieporozumienia” - napisali członkowie forum.

„Obchodzi nas przyszłość Litwinów i litewskich Polaków w naszym wspólnym państwie. Zależy nam nie na zmitologizowanych obrazach przeszłości, lecz na prawdzie i jej mówieniu” - czytamy w oświadczeniu. „Mamy nadzieję, że otwarta rozmowa pomiędzy dwoma z dawien dawna mieszkającymi tu społecznościami pomoże rozwiać zrodzone niegdyś historyczne stereotypy i psychologiczne kompleksy” - napisali forumowicze.

„Bolesna prawda jest nam droższa niż pseudopatriotyczne i ksenofobiczne wersje przeszłości. Wyznając zasady serdecznego dialogu, wspominając 220. rocznicę Konstytucji 3 maja 1791 roku, postanowiliśmy założyć społeczne forum Litwinów i Polaków” - informują podpisani.

Wśród 122 nazwisk pod dokumentem znaczną grupę stanowią te należące do naukowców i dziennikarzy. Jako inicjator forum występuje historyk Eligijus Raila. Widnieją też nazwiska jego kolegów, m.in. Alfredasa Bumblauskasa, Egidijusa Aleksandravičiusa, Sauliusa Sužiedėlisa, Šarūnasa Liekisa, Ireny Vaišvilaitė, Antanasa Kulakauskasa, Rimantasa Miknysa. Sporą grupę stanowią dziennikarze, m.in. przewodniczący Związku Dziennikarzy Litwy Dainius Radzevičius, a także Virginijus Savukynas, Audrys Antanaitis, Rimvydas Valatka. Wśród członków forum są też inni naukowcy: Irena Vaišvilaitė, literaturoznawca Algis Kalėda, krytyk literacki i tłumacz Laimantas Jonušys, filozofowie Andrius Bielskis i Gintautas Mažeikis, socjolog Milda Ališauskienė, prawnik Justinas Žilinskas.

Wśród polskich widnieją nazwiska: sygnatariusza aktu odrodzenia niepodległości Litwy Czesława Okińczyca, pracowników Uniwersytetu Wileńskiego Andrzeja Pukszto, Ryszarda Gajdisa i Teresy Daleckiej oraz publicysty Jacka Komara.

Na liście członków forum jest też Henryk Mickiewicz, dyrektor Instytutu Ochrony Praw Człowieka, litewski prawnik polskiego pochodzenia.

Na podstawie: BNS, delfi.lt

Komentarze

#1 Drinki w willach.

Drinki w willach.

#2 To forum to strata kasy, jak

To forum to strata kasy, jak mowimy My: Amerykanie.
Narody Litwy i Polski kochaja sie od wiekow.
Ale sa osobnicy o poziomie IQ mojego psa- Duke, ktorzy tego nie rozumieja i urzadzaja na koszt biednego budzetu RP jakies FORUM...
Wiec: drinki za darmo, popieram. Kowboj.,

#3 Henryk? Mickiewicz?/\

Henryk? Mickiewicz?/\ litewski prawnik polskiego! pochodzenia? w oficjalnym wydaniu ...Instytutu Ochrony Praw Człowieka ... wowczas jeszcze Instytutu Monitoringu Praw Czlowieka (jakies tlumaczenia te literalne wychodza po polsku maloatrakcyjne) twierdzil iz Litwa jest monoetnicznym panstwem. Jak znam historie zhistorykow - skepsis, skepsis rowniez.

#4 Aby to gremium mogło stać się

Aby to gremium mogło stać się wiarygodne, powinno zacząć od bardzo zdecydowanego apelu do litewskich polityków, by antypolska ustawa ośwatowa została anulowana.Może Okinczyca będzie stać na taką inicjatywę? Inaczej będzie to tylko wentyl bezpieczenstwa dla akceptacji wprowadzonych radykalnych zmian.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.