Gabriela Gulbinowicz: podkreślamy, żeby przestrzegać wszystkich reguł kwarantanny


Gabriela Gulbinowicz, fot. wilnoteka.lt
W związku z pandemią koronawirusa Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego prowadzi obecnie działania w trzech zakresach: rejestracja i informowanie osób powracających z zagranicy oraz ustalanie osób, które miały bliski kontakt z zarażonymi – mówi specjalista Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego Gabriela Gulbinowicz. Przypomina, aby ściśle stosować się do zasad kwarantanny i dbać o zalecaną higienę.


„Na dany moment rejestrujemy wszystkie osoby, nieważne, z jakiego państwa wracają” – mówi Gabriela Gulbinowicz, główny specjalista Wydziału Kontroli Chorób Zakaźnych z Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego.

Dotychczas rejestracja odbywała się jedynie na lotniskach w Wilnie, Kownie i Poniewieżu. W najbliższym czasie obejmie ona także podróżnych wracających na Litwę innymi środkami transportu: autobusami, pociągami, samochodami osobowymi.

„Problemem jest to, że niektórzy się jednak tych wymogów nie trzymają i nie dość poważnie odnoszą się do tego, co robimy. Ale z drugiej strony są osoby, które są zadowolone z tego powodu, że są spotykane na tym lotnisku, że ktoś je informuje, jak mają działać, jak mają się zwracać o zwolnienie lekarskie itp.”.

Zdaniem G. Gulbinowicz było kwestią czasu to, kiedy koronawirus dotrze na Litwę. „To było kwestią czasu, dlatego że mamy globalizację, żadnych zamkniętych granic i ci, którzy wracali chociażby z północnych Włoch mieli dwa tygodnie kwarantanny, w ciągu których mogło się to wszystko rozpocząć. I to były akurat te dwa tygodnie, kiedy w Wilnie się wszystko rozpoczęło” – komentuje specjalistka.

G. Gulbinowicz mówi, że Centrum zajmuje się rejestracją osób, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi. Takie działania prowadzone są zawsze w związku z różnymi chorobami zakaźnymi, więc koronawirus nie jest tutaj wyjątkiem. „Możliwie, że osoba nie trzymała się kwarantanny lub jeszcze nie musiała się jej trzymać i dlatego była w sklepach, u sąsiadów itp., więc ustalamy, z kim miała kontakt” – mówi. Jak dodaje, osoba zarażona nie zawsze widzi od razu niepokojące objawy, dlatego listę potencjalnych kontaktów ustala się także na czas przed ich wystąpieniem.

Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego współpracuje z różnymi organizacjami, które pomagają mu w koordynowaniu działań. Rejestracja podróżnych na lotnisku odbywa się przy wsparciu Wileńskiego Biura Zdrowia Publicznego oraz Wojska Litewskiego. Wcześniej pomagały także m.in. Czerwony Krzyż na Litwie, Zakon Maltański, Związek Strzelców Litewskich. „Teraz planujemy współpracę względem kontaktów bliskich. Tych osób może być z każdym dniem coraz więcej, do tego te osoby potrzebują i psychologicznej pomocy – to jest dosyć trudne dla niektórych usłyszeć, że mieli z tym kontakt, zaczynają panikować. Niektóre organizacje działające na Litwie mają psychologiczne wsparcie, mogą nas w tym wspomóc” – tłumaczy G. Gulbinowicz.  



Specjalistka apeluje, aby przestrzegać zasad higieny i kwarantanny obowiązujących w okresie pandemii.

„Cieszy ten fakt, że na razie nie mamy dużo przypadków określanych jako lokalne, tzn. większość (zarażonych – przyp. red.) była za granicą i z tego powodu zachorowała” – mówi G. Gulbinowicz. Na razie na Litwie zarejestrowano tylko dwa takie przypadki: jeden – w okręgu kowieńskim – to osoba, która zaraziła się od zdiagnozowanego wcześniej członka rodziny po jego powrocie z zagranicy. Specjalistka podkreśla, że dopóki mamy do czynienia wyłącznie z przypadkami „wwiezienia” koronawirusa, to sytuację można w miarę kontrolować. „Im więcej będzie przypadków lokalnych, tym większe będzie rozpowszechnianie. Dlatego cały czas podkreślamy, żeby przestrzegać wszystkich reguł kwarantanny” – powiedziała.

„Numer 1808 najpierw służy tym, którzy już mają symptomy i wiedzą, że mieli czy to jakąś wycieczkę za granicę, czy ten bliski kontakt – zwraca się wtedy osoba pod ten numer i otrzymuje rekomendacje, jak ma się dalej zachowywać. Bo jeżeli osoba ma jeszcze lekkie symptomy, to możliwe, że to jest zwykłe przeziębienie i prosi się po prostu, by dalej monitorować, jak się osoba czuje, czy pogarsza się ten stan czy nie” – mówi G. Gulbinowicz.

Pod ten numer mogą dzwonić również osoby, które będą chciały wykonać test na koronawirusa w mobilnych punktach kontrolnych. G. Gulbinowicz podkreśla, że na razie prawo do takiego badania przysługuje jedynie tym, którzy już mają jakieś objawy, podróżowały za granicę albo miały bliski kontakt z zarażonym. Jak dodaje, uruchomienie takich punktów w porozumieniu z samorządami ma służyć przyspieszeniu wykonania testów.

Specjalista Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego informuje także, że w przypadku zalecenia kwarantanny wystarczy wyizolować osobę w oddzielnym pomieszczeniu. W sytuacji, kiedy nie ma się do tego odpowiednich warunków lub w domu przebywają osoby z grup podwyższonego ryzyka (starsi, przewlekle chorzy), można zwrócić się do samorządu o przyznanie innego pomieszczenia.

Zdjęcia: Eryk Iwaszko
Montaż: Edwin Wasiukiewicz
Współpraca: Walenty Wojniłło