Gazprom chce rozmawiać
Wilnoteka.lt, 4 grudnia 2013, 13:20
Fot. gazprom.com
Negocjacje rosyjsko-litewskie na temat gazu ziemnego z Rosji od dłuższego czasu tkwią w martwym punkcie. Tym razem z inicjatywą wystąpiła strona rosyjska. Wczoraj wiceprezes zarządu rosyjskiego monopolisty gazowego, Gazpromu, Aleksandr Miedwiediew wysłał do ministra energetyki Litwy Jarosława Niewierowicza list, w którym zachęca do dalszych pertraktacji.
Premier Litwy Algirdas Butkevičius przyznał, że negocjacje z Gazpromem są niezwykle trudne, ale - jak twierdzi - realne jest wynegocjowanie z Gazpromem obniżki cen gazu ziemnego dla Litwy o 20-25 procent.
"Należy zrozumieć, że Litwa płaci za gaz ziemny najwięcej w Europie. Uważamy, że cena gazu ziemnego może być niższa o 20-25 procent" - powiedział premier Litwy w wywiadzie dla Telewizji Lietuvos rytas.
Przypomnijmy, że litewski rząd negocjuje ceny gazu ziemnego z rosyjskim koncernem Gazprom. We wrześniu 2013 roku prezes rosyjskiego monopolisty gazowego Gazprom, Aleksiej Miler, podczas wizyty w Wilnie oświadczył, że ceny gazu dla Litwy zostaną obniżone, a minister energetyki Litwy Jarosław Niewierowicz był z wizytą w Petersburgu. Jednakże pomimo obustronnych starań Litwie i Rosji nadal nie udało się ustalić obustronnie korzystnych warunków współpracy w sferze gazowej.
Rosyjski koncern gazowy Gazprom jest jedynym dostawcą gazu ziemnego na Litwę i należy do niego 37,1 procent akcji litewskiego dystrybutora gazu ziemnego Lietuvos Dujos.
Na podstawie: BNS, gazprom.com
Komentarze
#1 To jedna z najlepiej
To jedna z najlepiej zorganizowanych firm swiata. Rassija jest dumna z Gazpromu.
Na Litwie widzialem ich stacje benzynowe. Dobre ceny, dobra kawka, mila obsluga.