Giedrius Danėlius ministrem sprawiedliwości?
Urząd Prezydenta potwierdził, że podczas poniedziałkowego spotkania otrzymano wniosek premiera. „Swoją decyzję przywódczyni państwa ogłosi po omówieniu wszystkich okoliczności” – głosi komentarz Służby Prasowej Urzędu Prezydenta.
Poszukiwania kandydatury ministra sprawiedliwości trwały ponad miesiąc – po tym, jak po lawinie krytyki z tego stanowiska musiała ustąpić Milda Vainiutė.
Jak twierdzi Saulius Skvernelis, przedstawiana prezydent kandydatura Giedriusa Danėliusa to wspólny wybór partii rządzących.
Obecnie G. Danėlius jest zrzeszonym partnerem biura adwokackiego TGS Baltic (Varul, Grunte, Sutkienė). Zanim został adwokatem, przez 16 lat pracował jako prokurator. W 2013 r. wyszedł z prokuratury na własne życzenie.
G. Danėlius reprezentował rzeczniczkę prasową prezydent Daivę Ulbinaitė w sprawie, w której oskarżana była o ujawnienie tajemnicy państwowej. W tej sprawie D. Ulbinaitė została uniewinniona.
Zgodnie z konstytucją ministrów na wniosek premiera mianuje prezydent.
Zapytany, czy poprzez przedstawienie tej właśnie kandydatury przywódczyni państwa nie zostanie uwikłana w ewentualny konflikt interesów, S. Skvernelis podkreślił, że G. Danėlius bronił nie samą prezydent, a jej rzeczniczkę prasową, nie dostrzega więc w tym problemu.
Jak twierdzi, decyzja w sprawie mianowania ministra jest prawna – „jeżeli nie ma podstaw prawnych, dla których nie można by było mianować, wówczas (prezydent – przyp. red.) powinna mianować”.
Na podstawie: bns.lt
